Zamiast zielonej szkoły - obóz w szkole policyjnej? W Małopolsce dużą popularnością cieszą się powstające w szkołach ponadgimnazjalnych tzw. policyjne klasy - czytamy w "Gazecie Krakowskiej". Uczniowie uczą się w nich miedzy innymi prawa karnego i samoobrony.
W Gromniku takich klas jest już kilka, w Tymbarku dwie, w przyszłym roku szkolnym pierwsza policyjna klasa powstanie w Tarnowie. Kilka tego typu klas rozsianych jest też po Polsce: cztery w Lubelskiem, po jednej w Pile i Świdnicy (Dolnośląskie). Dziennik informuje, że policyjne klasy powstają dzięki umowom, jakie dyrektorzy szkół zawierają z komendantami powiatów i województw. W klasach tych młodzież uczy się m.in. podstaw prawa karnego i ustawy o policji. Poznają podstawy samoobrony, uczą się strzelać. W programie jest także zwiedzanie zakładu karnego oraz obóz w szkole policyjnej. Liceum w Gromniku, jako pierwsza placówka w Małopolsce, klasy policyjne utworzyło trzy lata temu. Ucząca się w tych klasach młodzież chodzi w mundurkach. Uczniowie noszą ciemne spodnie, koszulę z pagonami, czarny krawat, czapkę z orzełkiem i granatowy sweter z napisem "policja". "Mundur robi swoje. Kierowcy na drodze zwalniają, bo myślą, że to prawdziwi policjanci. Dopiero z bliska widzą różnicę, przede wszystkim w wieku" - śmieje się dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Gromniku Wiesław Wójcik. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Do niewielkiej szkoły koło Tuchowa zaczęły spływać podania od gimnazjalistów nawet z Kielc, Katowic, Nowego Sącza i Rzeszowa. Z myślą o dojeżdżających otworzono m.in. internat. W pierwszym roku utworzono dwie klasy, w kolejnym trzy, choć chętnych było dużo więcej - podaje "Gazeta Krakowska".
Źródło: "Gazeta Krakowska"