Festiwal filmowy w Gdyni. "Hiacynt" to stylowe kino noir, a zarazem romans gejowski

Źródło:
tvn24.pl
Zwiastun filmu "Hiacynt" Piotra Domalewskiego
Zwiastun filmu "Hiacynt" Piotra Domalewskiego
KINO SWIAT
"Hiacynt"

Udane połączenie kina policyjnego i filmu noir z czasem przeradzające się w romans gejowski zaproponował publiczności w filmie "Hiacynt" Piotr Domalewski. Brawurowa kreacja Tomasza Ziętka, mającego w tym roku dwie główne role w dwóch najważniejszych filmach festiwalu, dopełniła świetnej całości. W środę pokaz drugiego z oczekiwanych tytułów "Żeby nie było śladów" Jana P. Matuszyńskiego.

Na festiwalu w Gdyni od lat pojawiali się młodzi filmowcy, ale jego tegoroczna edycja dowiodła, że całkowicie opanowali polskie kino. Na 16 filmów prezentowanych w Konkursie Głównym, poza obrazem 71-letniego Ryszarda Brylskiego, większość to produkcje trzydziestokilkulatków lub twórców niewiele starszych.

Tomasz Ziętek o filmach "Hiacynt" i "Żeby nie było śladów". ZOBACZ CYKL "BEZ POLITYKI" W TVN24 GO

Pokoleniowa zmiana warty dokonała się już przed kilku laty, gdy rok po roku z rzędu Złote Lwy dla najlepszego filmu zdobywali debiutanci, którzy już nie dali się zepchnąć z pierwszej linii filmowego frontu. Wystarczy przypomnieć kilka tytułów i dat - rok 2014 zwyciężają "Bogowie" Łukasza Palkowskiego, 2015 wygrywa "Body/ciało" Małgorzaty Szumowskiej, w 2017 "Ostatnia rodzina" Jana P. Matuszyńskiego, w 2018 "Cicha noc" Pawła Domalewskiego.

I to właśnie ci dwaj młodzi reżyserzy (38-letni Domalewski i 37-letni Matuszyński), rywalizują ze sobą w tym roku o główną nagrodę festiwalu. Przed miesiącem konkurowali o miano polskiego kandydata do Oscarów 2022.

Domalewski, zdolny aktor, który uznał, że chce wiedzieć jeszcze więcej o filmie, więc zostanie reżyserem, przeszedł przez Gdynię jak burza w 2018 roku, zdobywając Złote Lwy za wspomnianą "Cichą noc" - czułą opowieść o rodzinie, której więzi zrywa emigracja zarobkowa. W tym roku przywiózł na festiwal klasyczne kino gatunkowe - kryminał policyjny z elementami kina noir, który w miarę rozwoju akcji przeradza się w gejowskie love story.

Reżyser Piotr Domalewski przyjechał ze swoim trzecim filmemFPFF w Gdyni

Akcja "Hiacynt", czyli systemowa walka z LGBT

Fabuła filmu osnuta została wokół głośnej akcji "Hiacynt" przeprowadzonej przez aparat bezpieczeństwa przeciwko homoseksualistom w schyłkowym PRL - w latach 1985–1987. Zatrzymywano ich, prowadzono brutalne przesłuchania, zakładano przesłuchiwanym teczki, tzw. karty homoseksualistów, a nade wszystko kompromitowano, zwykle rujnując kariery i życie rodzinne. W filmie oglądamy ofiary tej akcji - nauczyciela akademickiego, który traci pozycję i pracę, młodych chłopców katowanych tak, że "przyznaliby się nawet do próby zastrzelenia papieża" - jak celnie opisuje sytuację główny bohater - rewelacyjny Tomasza Ziętek.

Aktor wciela się w syna wysoko postawionego funkcjonariusza SB, który wybiera drogę kariery ojca, zdając do Szkoły Oficerskiej Milicji Obywatelskiej w Szczytnie. W przeciwieństwie do rodzica, ma jednak zasady i nie chce jego wsparcia. Pragnie jedynie wymierzać sprawiedliwość. Jest zaręczony z milicjantką ze swojego posterunku i ustalili już termin ślubu. Właśnie wtedy, nie mając pojęcia o akcji "Hiacynt", wpada na trop seryjnego mordercy homoseksualistów. Wkrótce poznaje młodego studenta filozofii - geja, którego postanawia wykorzystać jako informatora. Mężczyzna od dawna jest obiektem zainteresowania organizatorów akcji. Ta relacja przewróci do góry nogami nie tylko jego życie zawodowe, ale jeszcze bardziej osobiste.

Między mężczyznami rodzi się bliska więź, a nasz bohater musi wybierać między ochroną inwigilowanego przez SB przyjaciela i karierą, jaką zaplanował wcześniej, z rodziną u boku. Dodajmy, że oglądamy w "Hiacyncie" sceny seksu gejowskiego nakręcone niezwykle subtelnie, co wzbudziło sensację i żarliwą dyskusję już po pierwszym pokazie filmu na festiwalu Nowe Horyzonty.

Choć tej historii sprzed prawie czterech dekad współczesność - "strefy wolne od LGBT" i sformułowania typu "ideologia LGBT" - dopisała nieprzewidziany kontekst, reżyser podkreśla, że nie nakręcił manifestu politycznego, ale kino policyjne w klimacie noir, jakie od dawna chciał zrobić. Spotkania z widzami pokazały jednak, że dziś już nie sposób oglądać ten film, bez odniesień do teraźniejszości, z czym zgodzili się twórcy. Znakomitą kreację stworzył na drugim planie także Tomasz Schuchardt, w roli rubasznego partnera z pracy głównego bohatera.

Kadr z filmu "Hiacynt" Piotra DomalewskiegoKINO SWIAT
Tomasz Ziętek - pierwszy z lewej i Mateusz Górski w "Żeby nie było śladów" Jana P. Matuszyńskiegofot. Łukasz Bąk / Kino Świat

Festiwal filmów Ziętka

Tegoroczna edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, jest wyjątkowo łaskawa dla młodego aktora, który nie miał dotąd okazji na stworzenie wyrazistej pierwszoplanowej postaci. Mowa oczywiście o Tomaszu Ziętku. Domalewski obsadził go na drugim planie w "Cichej nocy", Ziętek zagrał też u niego w "Jak najdalej stąd", ale dopiero teraz mógł naprawdę pokazać skalę swoich możliwości. Pierwszoplanowa rola w słabym "Żużlu" (2020 r.) Doroty Kędzierzawskiej takiej szansy mu nie dała.

Jego bohater - wyciszony, ekstrawertyczny i mrukliwy - jest klasyczną postacią rodem z kina noir. Jednocześnie aktor stworzył znakomitą, skrajnie odmienną kreację w obrazie Jana P. Matuszyńskiego "Żeby nie było śladów", gdzie wcielił się w przyjaciela Grzegorza Przemyka, świadka dokonanej na nim zbrodni.

O ile obraz Domalewskiego to tzw. film aktorski, który "robią" w znacznym stopniu błyszczący w swoich efektownych rolach aktorzy - reżyser, który zna ten zawód od środka, kapitalnie ich prowadzi - to już film Matuszyńskiego bardziej skupia się na pokazaniu systemowej opresji i funkcjonowaniu aparatu przemocy. Mimo to Ziętek "wyciągnął" ze swojej postaci ogrom bólu człowieka walczącego o sprawiedliwość dla zabitego przyjaciela, świadomy własnej bezsilności.

Musiałby stać się cud, by za którąś z tych dwóch kreacji nie otrzymał w tym roku aktorskiej nagrody. Inna sprawa, że w Gdyni czasami takie cuda się zdarzają.

Dawid Ogrodnik w filmie "Najmro. Kocha, kradnie, szanuje"FPFF

"Zupa nic" i "Najmro", czyli dla kogo nagroda publiczności

Obok filmów, które najbardziej liczą się w walce o główne festiwalowe laury, w Gdyni obejrzeliśmy też tytuły gwarantujące przede wszystkim dobrą rozrywkę. One zgarniają zwykle nagrodę publiczności. W tym roku głównymi kandydatami do niej wydają się bardzo udana komedia "Najmro. Kocha, kradnie, szanuje", inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z życia Zdzisława Najmrodzkiego, celebryty półświatka, który ośmieszał władze PRL wymykając się 29 razy organom ścigania. Milicja dawała za głowę Najmrodzkiego milionowe nagrody, a jego brawurowe wyczyny śledziła cała Polska.

Grający go Dawid Ogrodnik jest znowu kapitalny w kolejnej biograficznej opowieści po Tomaszu Beksińskim i Mietku Koszu. (Niebawem zobaczymy go w roli księdza Jana Kaczkowskiego, charyzmatycznego kapłana i bioetyka księdza Jana Kaczkowskiego). "Najmro" jest już w kinach, a sądząc po oklaskach, jakimi eksplodują seanse w Gdyni, jest głównym kandydatem do wyróżnienia przyznawanego przez widzów. Wydaje się, że jego najpoważniejszym kontrkandydatem może okazać się pełna wdzięku i humoru "Zupa nic" Kingi Dębskiej, kolejny na tym festiwalu powrót do lat 80. i schyłkowego PRL, tym razem w komediowej oprawie.

Bez zadęcia, po trosze w konwencji kina familijnego, Dębska opowiada o czasach, gdy zgubienie kartek na mięso i cukier groziło rodzinie katastrofą żywieniową. Ale jednocześnie pokazuje, że w dobie deficytu dóbr materialnych, więzi rodzinne były znacznie trwalsze niż obecnie.

Festiwal potrwa do 25 września. Tego dnia poznamy laureatów Złotych Lwów.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: FPFF, Bartosz Mrozowski

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Niemiecka policja zatrzymała już dwie osoby. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl