Ponad 25 tysięcy osób pozbawionych prądu, woda w piwnicach, zalane ulice to efekt nawałnic, które przeszły wczoraj nad Górnym Śląskiem. Gwałtowne burze nawiedziły także Wielkopolskę. Trwa szacowanie strat.
Burze pozbawiły prądu blisko 12 tys. odbiorców z powiatu wodzisławskiego i 11 tys. z powiatu mikołowskiego. Energii elektrycznej nie mają także niektórzy mieszkańcy Rudy Śląskiej i innych miast. Awarie te są na bieżąco usuwane. Gwałtowne opady zalały torowiska i w ten sposób utrudniły lub zatrzymały ruch tramwajowy w Zabrzu, Chorzowie, Świętochłowicach i Rudzie Śląskiej. - W związku z burzami śląscy strażacy interweniowali już około 100 razy - poinformowała rzeczniczka straży pożarnej Aneta Gołębiowska. - Z nielicznymi wyjątkami były to wezwania do zalanych piwnic. Strażacy najczęściej wypompowywali wodę w Gliwicach, Rudzie Śląskiej i Chorzowie - powiedziała Gołebiowska. Strażacy mieli też jedno zgłoszenie o wywołanym przez uderzenie pioruna pożarze części poddasza i dachu domku jednorodzinnego w Chybiu. Nikomu nic się nie stało.
Ponad 150 zgłoszeń o zalaniach odnotowali strażacy po przejściu w piątek po południu gwałtownej ulewy nad Poznaniem. Niektóre ulice są nieprzejezdne. Ruch zostanie na nich przywrócony, gdy uda się udrożnić studzienki kanalizacyjne i wypompować wodę. Deszcz uszkodził skarpę przy linii Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Na miejscu pracują ekipy strażaków i MPK. W niektórych miejscach deszcz naniósł kilkucentymetrową warstwę piasku na tory tramwajowe. Na jednej z ulic spowodowało to wykolejenie tramwaju - powiedziała Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu. - Oprócz samego Poznania, najwięcej pracy straż ma w Pile, Wrześni, Pleszewie i Wolsztynie - powiedział dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP.
W stolicy silne opady deszczu przeszły późnym popołudniem.
W weekend pogoda nie poprawi się radykalnie. Nadal będzie padać i znów miejscami intensywne, lokalnie z gradem. Skutkami burz mogą być powalone drzewa i gałęzie czy też uszkodzenia budynków. Pogoda może także spowodować problemy komunikacyjne, straty w uprawach rolnych oraz uszkodzenia linii energetycznych. Podczas burz z piorunami większe będzie zagrożenie pożarowe. Będzie ciepło i wietrznie.
Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24