HIV, grypa, gruźlica oraz SARS niezmiennie zagrażają, a wszystko to z powodu rosnącej odporności na leki i słabe funkcjonowanie systemów ochrony zdrowia - wynika z nowego raportu Światowej Organizacji Zdrowia.
Raport WHO "Bezpieczniejsza przyszłość - globalna ochrona zdrowia publicznego w XXI wieku" ostrzega, że nowe choroby pojawiają się i rozprzestrzeniają w niespotykanym dotychczas tempie. Coraz więcej chorób zagraża zdrowiu, gospodarce i bezpieczeństwu. Źródła zakażeń stają się groźniejsze, ponieważ z jednej strony rośnie odporność na poszczególne szczepy chorób, z drugiej - powstają liczne mutacje chorobotwórczych drobnoustrojów.
Dotyczy to również zanotowanych dopiero w połowie ubiegłego wieku takich chorób jak: HIV, gorączka krwotoczna Ebola, Marburg, czy SARS, które przekraczają granice kolejnych krajów. Dzieje się tak na skutek powszechnej globalizacji i coraz szybszego przemieszczania się ludzi w różnych częściach świata - stwierdzają eksperci WHO.
- Za największe obecnie zagrożenie dla zdrowia publicznego uznaje się możliwość wystąpienia pandemii grypy. Groźne są także rozprzestrzenianie się polio i nowo powstałej odmiany gruźlicy odpornej na leki (XDR-TB) oraz zagrożenia związane z potencjalnymi atakami terrorystycznymi, katastrofami chemicznymi i wypadkami nuklearnymi - czytamy w raporcie.
Według ekspertów WHO, problem jest w niewystarczających inwestycjach w zdrowie publiczne wynikający z mylnego poczucia bezpieczeństwa wobec aktualnego braku epidemii chorób zakaźnych oraz nieprzewidywalności polityki poszczególnych krajów, zwłaszcza zmian przepisów dotyczących ochrony zdrowia lub zasad polityki migracyjnej.
Innymi przyczynami rozprzestrzeniania się groźnych chorób oraz wybuchów epidemii są m. in.: nieprzestrzeganie zasad higieny w takich obszarach jak hodowla zwierząt, przetwórstwo żywności, a także niewłaściwe stosowanie i nadużywanie antybiotyków.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24