Kiedy u nas pełnia lata, mieszkańcy Argentyny cieszą się z białego puchu. A że śnieg to w tej części świata prawdziwa rzadkość, mieszkańcy są wyjątkowo podekscytowani.
Intensywne opady śniegu pojawiły się w prowincji Cordoba w czwartek rano. Wilgotny śnieg, wywołany przez zetknięcie mroźnego powietrza znad Antarktydy z wilgotnym niżem, padał przez kilka godzin w ciągu dnia. Temperatura w dużej części kraju spadła poniżej zera.
Wielka radość z białego puchu
W wielu regionach spadły ponad dwa centymetry śniegu. Zadowoleni mieszkańcy Coronel Pringles wylegli do parków i na ulice, by cieszyć się rzadkim w tej części zjawiskiem. Tymczasem burmistrz miasta Aldo Menci ostrzegał i prosił o zachowanie szczególnego bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem.
Śnieg pojawił się w Buenos Aires po raz pierwszy od 90 lat. Wcześniej ostatnie większe opady tego rodzaju zanotowano w stolicy kraju w czerwcu 1918 roku.
Źródło: PAP