Od początku roku funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej udaremnili przemyt ponad 8,3 tysiąca tabletek z wyciągiem z konika morskiego. Najwięcej na przejściu granicznym w Hrebennem. Konik morski objęty jest ochroną na podstawie przepisów konwencji waszyngtońskiej (CITES). Ochronie podlegają nie tylko żywe zwierzęta, ale też produkty z nich wykonane, jak na przykład medykamenty tradycyjnej medycyny azjatyckiej.
"W 2024 roku na granicy z Ukrainą i Białorusią w woj. lubelskim funkcjonariusze udaremnili 29 prób przemytu medykamentów z konika morskiego" – informuje rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś.
Łącznie usiłowano wwieźć do Polski ponad 8,3 tys. tabletek z wyciągiem z konika, w tym najwięcej na przejściu granicznym w Hrebennem.
Wykorzystywane są w tradycyjnej medycynie azjatyckiej
"Tylko w sierpniu funkcjonariusze celni udaremnili przemyt do Unii Europejskiej blisko 700 tabletek tego medykamentu" – zaznaczył Deruś.
Informuje też, że koniki morskie wykorzystywane są w tradycyjnej medycynie azjatyckiej.
"Stosunkowo często są też hodowane w akwariach lub sprzedawane jako kulinarne osobliwości. Niestety, popyt zaczął z czasem niebezpiecznie zagrażać całej populacji tych wyjątkowych ryb. Aby zapobiec niszczeniu populacji, wszystkie koniki morskie objęte zostały ochroną na podstawie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej CITES" – podkreśla rzecznik.
Populacje zagrożone wyginięciem
Populacje koników morskich (pławikoników) są zagrożone wyginięciem i chroni je prawo międzynarodowe. Wszystkie gatunki konika morskiego objęte są ochroną na podstawie przepisów konwencji waszyngtońskiej. Ochronie tej podlegają nie tylko żywe zwierzęta, ale też ich części lub produkty z nich wykonane.
Nielegalny przewóz przez granicę Unii Europejskiej, jak również wewnątrzwspólnotowy handel okazami gatunków zagrożonych wyginięciem, jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
Podróżni nie posiadali zezwoleń CITES
Handel gatunkami, które chronione są na podstawie przepisów Konwencji CITES, dozwolony jest tylko wtedy, kiedy nie zagraża zachowaniu tych gatunków w ich naturalnym środowisku i tylko pod warunkiem posiadania odpowiedniego zezwolenia CITES.
Żaden z podróżnych, którzy przewozili konika w tabletkach, takich zezwoleń CITES nie posiadał. W zdecydowanej większości były to tabletki z wyciągiem z pławikonika japońskiego, w kilku przypadkach natomiast – z pławikonika koroniastego.
Wykryte specyfiki zostały zatrzymane do dalszego postępowania. Przeciwko podejrzanym o przemyt podróżnym wszczęte zostały postępowania karne.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: IAS w Lublinie