Krajowa Rada Komornicza chce wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w sprawie łódzkiego komornika, Jarosława K. Asesor pracujący w jego imieniu bezprawnie zajął ciągnik należący do rolnika bez długów. Zdaniem KRK, komornik nie monitorował przebiegu postępowania i za to powinien odpowiedzieć. Asesor natomiast w trybie przyspieszonym ma zostać odwołany.
Wniosek KRK dotyczy wszczęcia postępowania dyscyplinarnego względem komornika i jest związany z naruszeniem powagi i godności zawodu przez to, że nie monitorował on przebiegu postępowania.
- Był do tego zobowiązany na podstawie przepisów Kodeksu Etyki Zawodowej Komornika Sądowego - wyjaśnia Monika Janus, rzecznik Krajowej Rady Komorniczej
Co może grozić komornikowi?
- Za przewinienia dyscyplinarne może grozić - oprócz upomnienia, nagany i kary finansowej - nawet wydalenie ze służby - wyjaśnia rozmówczyni tvn24.pl.
Dramat rolnika
Zdaniem KRK, łódzki komornik nie upilnował działającego w jego imieniu asesora komorniczego. Pracujący w kancelarii komorniczej przy sądzie rejonowym w Łodzi Michał K. pojawił się na początku listopada 2014 roku na posesji rolnika spod Mławy, Radosława Zaremby z decyzją o egzekucji długu. Problem w tym, że był to dług sąsiada, czyli szwagra poszkodowanego.
Mimo to asesor wkroczył w asyście policji na teren gospodarstwa i bezprawnie zabrał, a potem sprzedał ciągnik warty 100 tys. zł.
Asesor do wyrzucenia w szybszym trybie?
Przeprowadzający bezprawną egzekucję asesor został zawieszony pod koniec stycznia przez ministra sprawiedliwości.
Teraz Krajowa Rada Komornicza zdecydowała się wystąpić do prezesa Sądu Apelacyjnego w Łodzi o rozważenie możliwości wystąpienia do ministra sprawiedliwości o odwołanie asesora, który zajął traktor rolnika spod Mławy, z uwagi na "rażące naruszenie przepisów".
Taki tryb może przyspieszyć procedurę odwołania (skreślenia z listy asesorów) bez przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego.
- Zgodnie z przepisami ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, minister sprawiedliwości odwołuje asesora z zajmowanego stanowiska, gdy ten dopuszcza się rażącego lub uporczywego naruszenia przepisów prawa - wyjaśnia rzeczniczka Krajowej Rady Komorniczej.
Taka decyzja może zostać podjęta na wniosek prezesa właściwego sądu apelacyjnego lub prezesa właściwego sądu okręgowego.
Sprawa dla prokuratora
Legalność działania przedstawicieli łódzkiej kancelarii komorniczej bada obecnie Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Po nagłośnieniu sprawy rolnika spod Mławy do śledczych zaczęły się zgłaszać kolejne osoby, które twierdziły, że również padły ofiarą niesprawiedliwych egzekucji.
Śledczy badają obecnie okoliczności przeprowadzenia sześciu egzekucji. Wśród nich są zajęcia przez tego samego asesora komorniczego samochodu przedsiębiorcy z Gostynina oraz czterech pojazdów właścicielki firmy w Sieradzu, prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mławie. W każdym z tych przypadków doszło do zajęcia pojazdów osób, które nie były dłużnikami, zaś pojazdy były sprzedawane komisowo. Prokuratura zapowiadała niedawno, że chce stawiać zarzuty asesorowi, ale nie może tego uczynić z uwagi na jego zwolnienie lekarskie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż/i / Źródło: TVN24 Łódź