Piotr nie żyje, bo zwrócił im uwagę. Wszyscy trzej mają iść do więzienia

Aktualizacja:
"Dzień, w którym mi go zabrali"
"Dzień, w którym mi go zabrali"
TVN24 Łódź
W łódzkim sądzie zapadł wyrok po dramacie z grudnia 2014 rokuTVN24 Łódź

Piotr był wyzywany, ścigany, a na koniec został uderzony w głowę i wpadł na przejeżdżający autobus. Zginął, bo zwrócił uwagę nieprawidłowo jadącemu kierowcy. Sąd skazał dziś na osiem lat więzienia Konrada B., który zadał - jak się później okazało - śmiertelny cios. Dwaj jego koledzy również mają trafić za kratki - na cztery i dwa lata.

Wyrok odczytany w czwartek w łódzkim sądzie okręgowym jest nieprawomocny. 26-letni Konrad B. został skazany na osiem lat więzienia za pobicie i nieumyślne spowodowanie śmierci 31-letniego rowerzysty.

Kara, którą wymierzył mu sąd, jest niższa niż ta, o którą wnosiła prokuratura. Śledczy oskarżyli go o zabójstwo z zamiarem ewentualnym i w mowie końcowej zażądali kary 15 lat pozbawienia wolności.

- Konrad B. nie widzi nic niewłaściwego w tym co się stało, żałował jedynie nieudzielenia pomocy. Kara ośmiu lat pozbawienia wolności ma uświadomić mu, że doprowadził do śmierci człowieka - argumentował Ryszard Lebioda, sędzia sądu okręgowego w Łodzi.

Za kratki ma również trafić Łukasz G., który tragicznego dnia razem z Konradem B. wybiegł z samochodu i próbował złapać jadącego 31-latka. Sąd uznał, że działał w porozumieniu z Konradem B. i również ponosi odpowiedzialność za nieumyślne spowodowanie śmierci 31-latka.

Najniższy wyrok dostał 20-letni Kamil K., który tragicznego dnia siedział za kierownicą. Zdaniem sądu ułatwił on wykonanie przestępstwa swoim kolegom. Ma on trafić do więzienia na dwa lata.

- Wina wszystkich oskarżonych jest oczywista. Społeczna szkodliwość ich czynu jest wysoka - podsumowywał sędzia.

Kara więzienia może być wykonana dopiero po uprawomocnieniu się wyroku. Konrad B. od grudnia 2014 roku przebywa w areszcie. Jego dwaj koledzy do tej pory odpowiadali z wolnej stopy. W najbliższym czasie do aresztu ma trafić również Łukasz G. Za kratkami ma być przez najbliższe sześć miesięcy.

Skazany będzie mógł wyjść na wolność po wpłaceniu 40 tys. złotych kaucji.

Śmierć w centrum miasta

Okoliczności tej tragedii, do której doszło w grudniu 2014 r., opisywaliśmy w zeszły weekend w magazynie TVN24. Piotr, 31-letni rowerzysta jechał rowerem do pracy. Tuż przed godz. 14 drogę zajechał mu 20-latek, który swoim samochodem zawracał w miejscu, w którym nie było to dozwolone.

Tak - dość niewinnie - zaczął się ciąg zdarzeń, który doprowadził do tragicznej śmierci rowerzysty.

Pomiędzy Piotrem a 20-letnim kierowcą samochodu osobowego doszło do wymiany zdań. Po chwili rowerzysta pojechał dalej.

Za kierownicą samochodu był 20-letni Kamil K. Mimo młodego wieku był już wcześniej karany. Tego dnia przyjechał po dwóch znajomych - Konrada B. (też był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu) i Łukasza G. Wszyscy nie mieli pracy, utrzymywali się z prac dorywczych.

Tuż po incydencie z rowerzystą w samochodzie 20-latka byli już koledzy. We trzech ruszyli za 31-latkiem.

Prokuratorzy ustalili, że pomiędzy mężczyznami w samochodzie a rowerzystą doszło do ostrej wymiany zdań. Świadkowie opowiadali potem, że osoby z samochodu wykrzykiwały m.in.: "jeszcze cię dopadniemy".

Piotr skręcił na swoim rowerze w ulicę Nawrockiego - jedną z najbardziej ruchliwych w Pabianicach. Samochód osobowy go wyprzedził. 20-latek zaparkował auto, a jego dwaj koledzy czekali na Piotra przy krawędzi jezdni.

- Pierwszy stał 28-latek, który próbował złapać przejeżdżającego rowerzystę za ubranie, nie udało mu się. Wtedy podbiegł 25-latek, który zadał cios w głowę 31-latka - informowali w akcie oskarżenia śledczy.

Siła uderzenia była bardzo duża. Piotr wybił głową szybę przejeżdżającego z naprzeciwka autobusu. Obrażenia były na tyle rozległe, że zginął na miejscu.

"Liczył się z tym, że zabije"

Mężczyźni, którzy gonili rowerzystę, uciekli z miejsca zdarzenia. Dzień później na policję zgłosił się 20-letni kierowca samochodu. Niedługo potem na komendę w Pabianicach przyszli dwaj inni uczestnicy zdarzenia.

Prokuratorzy uznali, że 26-latek dopuścił się zbrodni zabójstwa.

- Zadając cios na ruchliwej ulicy, widząc przejeżdżający obok autobus godził się na to, że może doprowadzić do śmierci - tłumaczył Krzysztof Kopania tuż po tym, jak akt oskarżenia trafił do sądu.

Żaden z podejrzanych nie przyznał się w czasie procesu do winy. Podejrzany o zabójstwo tłumaczył, że "chciał tylko złapać rowerzystę" i nie zadawał żadnego ciosu. Jego 28-letni kolega też nie widział uderzenia, tylko "gwałtowny obrót kolegi o 90 stopni". Siedzący za kierownicą 20-latek mówił, że wykonywał polecenia kolegów i nie widział nawet, że uczestniczy w pogoni za rowerzystą.

- Całe zajście odbyło się w centrum Pabianic. Mieliśmy wielu świadków i to dzięki nim mogliśmy dokładnie odtworzyć to, co wydarzyło się 10 grudnia - zaznaczał prokurator.

"Mordo, trzymaj się"

Ponieważ zeznania oskarżonych różniły się od siebie i nie pasowały do zeznań świadków, w marcu zorganizowano w sercu Pabianic wizję lokalną. Każdy z podejrzanych swoją wersję przedstawiał osobno, żeby nie mogli ustalać wspólnej. Prokuratorskie działania spotkały się z dużym zaciekawieniem mieszkańców Pabianic. Tuż za policyjnymi taśmami wyodrębniającymi miejsce przeprowadzania wizji pojawiło się kilkaset osób. Wśród nich byli też znajomi podejrzanych, którzy wykrzykiwali m.in.: "mordo, trzymaj się".

Kiedy swoją wersją wydarzeń przedstawiał 25-latek podejrzany o zabójstwo, kilku jego znajomych weszło na odgrodzony teren - interweniować wtedy musiała policja.

Wizji przyglądali się też bliscy 31-letniego Piotra.

- To był bardzo dobry człowiek. Zginął za nic. Zabrali mi go - mówi tvn24.pl Ola, która cztery miesiące po dniu, w którym doszło do tragedii, miała zostać żoną 31-latka.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

Do szpitala trafił 33-letni mężczyzna pobity na poznańskich Jeżycach. W związku z tą sprawą policja zatrzymała 36-latka, który miał zadać cios.

Bójka w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

Bójka w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

Źródło:
PAP

Niedziela upływa pod znakiem gwałtownej aury. W wielu miejscach pojawiły się burze, którym towarzyszą opady deszczu. Sypnęło też gradem. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Sypnęło gradem. Wasze relacje z burzowej niedzieli

Sypnęło gradem. Wasze relacje z burzowej niedzieli

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Silnie pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi w ośmiu województwach

Gdzie jest burza? Grzmi w ośmiu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. Zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu i silne porywy wiatru, sięgające nawet 100 kilometrów na godzinę.

Pogoda może zagrażać zdrowiu i życiu. IMGW ostrzega

Pogoda może zagrażać zdrowiu i życiu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Matthias Ecke - czołowy kandydat saksońskiej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) w wyborach do europarlamentu został zaatakowany podczas rozwieszania plakatów. Ecke został poważnie ranny. Do pobicia przyznał się 17-letni mężczyzna. Poszukiwane są jeszcze trzy młode osoby. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz potępił atak i powiedział, że podobne incydenty "zagrażają demokracji".

Czterech młodych mężczyzn podejrzanych o atak na kandydata do europarlamentu

Czterech młodych mężczyzn podejrzanych o atak na kandydata do europarlamentu

Źródło:
PAP

Węgrzy tłumnie jeżdżą do sklepów spożywczych na południu Słowacji - podał węgierski portal gospodarczy G7.hu. Dodał, że coraz częściej na zakupy u północnego sąsiada decydują się też osoby, którzy mieszkają daleko od granicy, nawet w odległości ponad 100 kilometrów.

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Źródło:
PAP

Skrajnie prawicowy francuski polityk Eric Zemmour, lider partii Reconquete (Rekonkwista), został w sobotę zaatakowany na Korsyce – podaje francuskie radio publiczne RFI. W odpowiedzi na atak polityk uderzył młodą kobietę w tył głowy.

Skrajnie prawicowy polityk zaatakowany na Korsyce. W odpowiedzi uderzył kobietę

Skrajnie prawicowy polityk zaatakowany na Korsyce. W odpowiedzi uderzył kobietę

Źródło:
PAP

Marcin Kierwiński uciął wszystko robiąc test - mówiła w "Kawie na ławę" w TVN24 wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Joanna Scheuring-Wielgus. Odniosła się do wystąpienia szefa MSWiA podczas sobotnich obchodów Dnia Strażaka. Brzmienie jego głosu wzbudziło pytania o stan zdrowia i trzeźwości ministra. Poseł PiS Michał Dworczyk ocenił, że wyszło "kiepsko i nieprofesjonalnie".

Incydent z Kierwińskim. "Typowa burza sezonu ogórkowego"

Incydent z Kierwińskim. "Typowa burza sezonu ogórkowego"

Źródło:
TVN24

Kilkuletnia Dalia zraniła się w łokieć, spacerując po skwerze w Kielcach (Świętokrzyskie). Mama dziewczynki o pomoc poprosiła policjantów, którzy szybko i sprawnie opatrzyli dziecko. W ramach wdzięczności wysłała im wzruszającą wiadomość.

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Źródło:
tvn24.pl

Alert RCB został wydany w 10 województwach. Ostrzeżenie przed burzami z gradem i silnym wiatrem zostało wydane w niedzielę i ma obowiązywać przez cały dzień. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność.

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Terroryści przeprowadzili ponad 380 ataków na nasze miasta i wsie w ciągu tego tygodnia. I tak jest każdego tygodnia tej wojny - przekazał w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Trwają ciężkie walki o "logistyczne szlaki" w rejonie miasta Czasiw Jar. Najgorętsza sytuacja na froncie utrzymuje się w rejonie Awdijiwki. Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.  

Ciężkie walki o "logistyczne szlaki", prawie 400 ataków w ciągu tygodnia

Ciężkie walki o "logistyczne szlaki", prawie 400 ataków w ciągu tygodnia

Źródło:
tvn24.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24