Władze Widzewa Łódź w końcu zdecydowały. Niedawno oddane do użytku boisko ze sztuczną nawierzchnią w Byczynie (pow. poddębicki) może stać się areną zmagań piłkarzy łódzkiego klubu w rundzie wiosennej rozgrywek 1 ligi. Zastępczy obiekt musi jednak spełnić odpowiednie wymogi, aby można było rozegrać na nim oficjalny mecz w drugiej klasie rozgrywkowej. Prace trwają.
Od czasu ostatniego spotkania rozgrywanego na stadionie przy al. Piłsudskiego w Łodzi minęło kilka miesięcy. Zawodnicy Widzewa potrzebowali nowego miejsca do walki o ligowy byt, ponieważ ich macierzysty stadion jest budowany od nowa. Do końca listopada 2016 roku widzewiacy będą musieli występować na zastępczym obiekcie.
Piotrków zrezygnował
Wiele wskazywało na to, że łodzianie przeprowadzą się do Piotrkowa Trybunalskiego. Negocjacje jednak upadły. Przedstawiciele Widzewa nie dogadali się z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Piotrkowie, który zarządza stadionem:
- To nam się nie opłaca, sprawa jest zamknięta – mówił Leszek Heinzel, prezes piotrkowskiego OSiR. Z boiskiem Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy ul. Milionowej w Łodzi też się nie udało. Urząd Miasta Łodzi zaproponował klubowi pokrycie kosztów dostosowania obiektu do wymogów pierwszoligowych. Widzew odmówił.
Sądzą, że tam zagrają. Czy się uda?
Boisko w Byczynie również nie spełnia wymogów podręcznika licencyjnego. Ma 450 miejsc, potrzebnych jest co najmniej 1000. Co więcej, musi posiadać monitoring, dostęp do Internetu, specjalnie wydzielone miejsca dla dziennikarzy, czy VIP-ów. Działacze Widzewa zapewniają, że je spełnią: - Wynajęliśmy przenośną trybunę, która sprawi, że stadion będzie miał nawet więcej niż tysiąc miejsc. Prowadzimy również prace nad spełnieniem pozostałych punktów podręcznika. Na pewno damy radę – opowiada w rozmowie z tvn24.pl rzecznik łódzkiego klubu, Michał Kulesza.
I podkreśla, że włodarze łódzkiego klubu kierowali się również wielką chęcią ugoszczenia drużyny i jej kibiców przez burmistrza Poddębic. Polski Związek Piłki Nożnej odpowiada zdawkowo: - Zbiera się komisja licencyjna, która podejmie decyzję, co do gry Widzewa Łódź na boisku w Byczynie – ucina Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: d69 / Źródło: TVN 24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź/