Przegląd prasy: Wracają do kolejki, odwołano zaplanowane operacje

Szpital chce walczyć o kontrakt
Szpital chce walczyć o kontrakt
Źródło: TVN24 Łódź

Jedyny szpital w regionie, który przyjmował dzieci na zabiegi naczyniowe, wstrzymuje przyjęcia i odwołuje operacje - alarmuje "Dziennik Łódzki". Szpital im. Barlickiego nie dostał kontraktu NFZ na działanie oddziału chirurgii naczyniowej. Oferta placówki miała być dla NFZ "mało konkurencyjna". - To działanie na szkodę mieszkańców regionu - denerwuje się dyrekcja.

Szpital był jednym z czterech w województwie łódzkim, gdzie przeprowadzano były zabiegi chirurgii naczyniowej. Z końcem września wygasł kontrakt na leczenie na oddziale chirurgii naczyniowej.

Ponieważ nowego Fundusz nie przyznał, w placówce wstrzymano przyjmowanie nowych pacjentów. W "Dzienniku Łódzkim" czytamy, że z kwitkiem odesłano kilkudziesięciu chorych, którzy mieli być operowani w tym roku.

Wielu z nich na klasyczną operację udrożnienia żył czy wstawienia stentów czekało od wielu miesięcy. Wszyscy muszą szukać teraz pomocy gdzie indziej i ustawić się w nowych kolejkach.

- Do chirurgów naczyniowych ustawiały się kilometrowe kolejki, bo to niezwykle potrzebne leczenie. Odebranie nam kontraktu na "naczyniówkę" nie tylko ogranicza kompleksowość leczenia w naszym szpitalu, ale też dostęp do tego typu zabiegów w regionie - tłumaczy na łamach "Dziennika" prof. Piotr Kuna, dyrektor szpitala im. Barlickiego.

Kuna dodaje, że zarządzany przez niego szpital był jedynym w regionie, który przyjmował dzieci.

"Oferta niekonkurencyjna"

Jak to się stało, że łódzki szpital od października nie ma kontraktu? Wcześniejsze, całoroczne kontrakty zostały wypowiedziane w kwietniu decyzją ministerstwa zdrowia.

"Dziennik Łódzki" przypomina, że resort zdrowia chciał podzielić "naczyniówki" na te o wyższym i niższym stopniu specjalizacji. Z czterech placówek w województwie łódzkim nowego kontraktu nie dostał tylko szpital im. Barlickiego.

- Szpital ten miał najniższy kontrakt ze wszystkich czterech oddziałów chirurgii naczyniowej. Oferta nie była konkurencyjna i dlatego nie dała szansy na wybór tej placówki - mówi na łamach prasy Anna Leder, rzecznik prasowy NFZ w Łodzi.

Dzieci do innych placówek?

Narodowy Fundusz Zdrowia proponuje, żeby dzieci, które do tej pory były kierowane do szpitala Barlickiego trafiały do innych placówek.

- Według sprawozdań w tym roku na oddziale chirurgii naczyniowej w Barlickim leczony był tylko jeden nieletni pacjent. Więcej trafiało na chirurgię plastyczną i neurochirurgię, gdzie nadal mogą być leczeni - cytują dziennikarze Annę Leder z NFZ w Łodzi.

Łódzki szpital odwołał się do NFZ i chce, żeby kontrakt mimo wszystko został podpisany. Na razie placówka nie dostała z funduszu odpowiedzi.

- Jeśli się nie uda, zaskarżę decyzję NFZ do sądu administracyjnego - kwituje prof. Piotr Kuna, dyrektor szpitala.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź, Dziennik Łódzki

Czytaj także: