"Z ludźmi jak z psami. Źle traktujesz, stają się agresywni". Oskarżony o terroryzm mówi o ISIS

[object Object]
Polak nie przyznaje się do winyTVN24 (Fot. AZS Koszalin)
wideo 2/2

- Jeżeli uciskani ludzie znajdują poczucie bezpieczeństwa w Państwie Islamskim, to ja ich rozumiem - mówił norweskim śledczym Dawid Ł. - oskarżony o udział w organizacji terrorystycznej działającej na terenie Syrii. Dziś w Łodzi odbyła się jego druga rozprawa.

Piątkowa rozprawa rozpoczęła się od odczytania wyjaśnień, jakie Dawid Ł. złożył tuż po tym, jak - według śledczych - wrócił do Norwegii z Syrii. Mężczyzna miał tam brać udział w działaniach bojowych na terenach zajętych przez tzw. Państwo Islamskie.

Dawid Ł. opowiadał Norwegom o jego stosunku do ISIS:

"Jeżeli ktoś źle traktuje psy, to stają się one agresywne. Tak samo jest z ludźmi. Ludzie przyłączają się do grup takich jak Państwo Islamskie, bo potrzebują ochrony i poczucia bezpieczeństwa" - czytał sędzia.

Oskarżonego o terroryzm Polaka pytano o to, czy był członkiem grupy terrorystycznej:

"Nie wiązałem się z organizacjami terrorystycznymi, ani z grupami terrorystycznymi. W islamie nie mówimy o organizacjach terrorystycznych. W naszym języku nie ma terminu 'terroryzm'. To termin używany w Europie i generalnie na zachodzie. Mówimy za to o złych ludziach, których można spotkać w każdym kraju" - zeznawał oskarżony.

Stwierdził, że tzw. Państwo Islamskie źle interpretuje islam, ale rozumie ludzi, którzy się do niego przyłączyli.

Wyłączona jawność

Dziś w charakterze świadków wezwani zostali bliscy oskarżonego oraz rodzina kobiety, z którą wziął ślub w obrządku muzułmańskim. Na czas wysłuchania ich zeznań, sędzia wyłączył jawność procesu.

O tym, jak 25-latek z Radomia miał stać się szkolonym do zabijania niewiernych brata Dawooda Hadada pisaliśmy w Magazynie TVN24. Mężczyźnie oskarżonemu o udział w zorganizowanej grupie, której celem był terroryzm, grozi do 8 lat więzienia.

Dawid Ł. został przywieziony do łódzkiego sądu okręgowego z aresztu w Piotrkowie Trybunalskim.

W tym samym procesie odpowiada też pochodzący z Sopotu, a na stałe mieszkający w stolicy Marcin C.

47-letni mężczyzna przeszedł na islam w 2011 roku i - jak twierdzą śledczy w akcie oskarżenia - dobrze wiedział o tym, że Dawid Ł. stał się członkiem grupy Hakarat Fajr Szam al-Islamija - jednej ze zbrojnych grup dżihadystów walczących w syryjskiej wojnie domowej.

Marcin C. miał też być w kontakcie z Jakubem Jakusem (formalnie wciąż jest poszukiwany przez Interpol, ale według źródeł arabskich wysadził się w tym roku w samobójczym zamachu) oraz Karimem Labidi - Tunezyjczykiem z polskim paszportem, który też jest ścigany przez Interpol za terroryzm.

- Miał on cenną dla wymiaru sprawiedliwości wiedzę, a mimo to milczał. Jego proces ma być jasnym sygnałem, że tak istotnych dla bezpieczeństwa informacji nie można zatajać - mówią nam nieoficjalnie prokuratorzy.

C. nie stawił się dziś w sądzie.

Przełomowy proces

Prokuratorzy nieoficjalnie przyznają, że ten proces będzie przełomowy dla polskiego wymiaru sprawiedliwości.

- Sprawa Dawida Ł. pokaże, czy w Polsce można kogoś skutecznie ścigać i ukarać za terroryzm - tłumaczą.

Dawid Ł. został zatrzymany w listopadzie 2015 roku. Został przewieziony do Łodzi, gdzie usłyszał zarzut uczestnictwa w związku przestępczym, którego celem były ataki terrorystyczne. Jako pierwszy o sprawie informował dziennikarz śledczy tvn24.pl oraz Superwizjera, Maciej Duda.

Dżihad z miłości

Rodzina Dawida Ł. przeniosła się dziesięć lat temu do Norwegii. Ojciec oskarżonego tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl, że to tam syn przeszedł na islam.

- Zakochał się w muzułmance. Rodzina dziewczyny jednak była przeciwna związkowi, bo Dawid nie był wyznawcą ich religii - opowiada.

Wtedy Polak pochodzący z Radomia zaczął studiować koran i uczyć się arabskiego.

- Mimo to został odrzucony - twierdzi ojciec.

Ł. miał jednak pozostać przy nowej religii i szybko się radykalizować. Zdaniem śledczych w 2014 roku wyjechał do Turcji, a stamtąd przedostał się do Syrii. Jeszcze w Norwegii miał być przeszkolony przez islamskich ekstremistów, jak przekraczać granice międzypaństwowe.

W Syrii miał brać udział w szkoleniach bojowych i uczestniczyć w uzbrojonych patrolach pieszych na zajętych przez fundamentalistów terenach.

Dawid Ł. nie przyznaje się do winy.

Autor: bż/mś / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium