Dwie osoby zatrzymali w Hiszpanii, dwie w Polsce. I, jak zapewniają, to jeszcze nie koniec. Centralne Biuro Śledcze Policji wspólnie z policją hiszpańską rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą. Jej członkowie podejrzani są o produkcję, przemyt oraz wprowadzanie do obrotu środków odurzających.
Nad tą sprawą pracowali od kilku miesięcy. Funkcjonariusze z łódzkiego CBŚP ustalili, że kilku Polaków może prowadzić na terenie Hiszpanii działalność narkotykową. Specjalizowali się w produkcji i handlu konopiami oraz marihuaną.
W swoich działaniach policjanci ściśle współpracowali z policją hiszpańską, przy wsparciu EUROPOL-u. I są efekty. Łącznie zatrzymano cztery osoby: dwie w Polsce i dwie w Hiszpanii.
- Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz produkcji, przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających – poinformowała kom. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP.
Może być więcej zatrzymań
Pierwsze dwie osoby zatrzymano w styczniu w miejscowości Gandia. CBŚP wspólnie z miejscową policją przeszukało dom wynajmowany przez obywateli Polski. Odnaleziono w nim plantację prawie 200 krzewów konopi indyjskich oraz 10,5 kg gotowej marihuany. Do sprawy zatrzymano dwoje obywateli Polski przebywających na stałe w Hiszpanii. Ale policjanci CBŚP podejrzewali, że w działalność grupy przestępczej zaangażowanych było więcej osób. Do zatrzymania kolejnych dwóch podejrzanych doszło w ostatnich dniach na południu Polski.
Według rzeczniczki CBŚP sprawa jest rozwojowa. Policjanci nadal pracują nad nią pod nadzorem Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Łodzi.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/pm / Źródło: TVN24 Łódź/PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP