Referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi nie będzie. Zabrakło podpisów

Grupa mieszkańców miasta chce odwołania Hanny Zdanowskiej ze stanowiska
Hanna Zdanowska jest Prezydentem Łodzi od 2010
Źródło: TVN24 Łódź

Organizatorzy inicjatywy zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi nie zebrali wystarczająco dużo podpisów. - Zabrakło nam mniej więcej czterech tysięcy podpisów - przekazała pełnomocniczka komitetu referendalnego Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.

Termin złożenia wniosku z wymaganą liczbą podpisów minął we wtorek 31 sierpnia. Organizatorzy inicjatywy odwołania ze stanowiska Hanny Zdanowskiej tego nie zrobili, bo nie udało im się do referendum przekonać wystarczająco dużo chętnych.

- Zabrakło nam mniej więcej czterech tysięcy podpisów - powiedziała pełnomocniczka komitetu referendalnego Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.

Dodała, że zebrano ok. 47 tys. z wymaganych ponad 51 tys. podpisów.

- Nie udało się doprowadzić do referendum, ale liczba podpisów jest imponująca, jak na warunki, w których przyszło nam zabiegać o poparcie łodzian - mówiła.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Nie składamy broni"

Wojciechowska van Heukelom zapowiada, że "nie składa broni" i będzie dalej "wytykać błędy władzom miasta".

- Mimo wszystko taka liczba podpisów to duży sukces, bo zaktywizowaliśmy mieszkańców, a nie mieliśmy przecież politycznego poparcia - powiedziała. 

Dodała, że przez 60 dni zbierania podpisów nagłośnionych zostało "wiele afer w ekipie prezydent Zdanowskiej".

- Obnażyliśmy tak zwany układ łódzki, poprzez zachowania przewodniczącego i radnych oraz urzędników wspierających prezydent Łodzi, którzy próbowali nas szkalować i zastraszyć - zaznacza. 

Dane nie będą ujawnione

Agnieszka Wojciechowska van Heukelom zapewniła, że komitet złożył protokół z komisyjnego zniszczenia podpisów osób popierających referendum do łódzkiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. 

- Nikomu ze składających podpisy nie grozi ujawnienie danych. Zgodnie z prawem zniszczyliśmy podpisy, a listy, które jeszcze nadejdą pocztą, również zostaną zniszczone - podkreśliła Wojciechowska van Heukelom.

Grupa mieszkańców miasta chce odwołania Hanny Zdanowskiej ze stanowiska
Grupa mieszkańców miasta chce odwołania Hanny Zdanowskiej ze stanowiska
Źródło: tvn24

Krytyka władzy 

W Łodzi od początku lipca trwało zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Hanny Zdanowskiej (KO). Aby rozpisać referendum, pod wnioskiem musiało się podpisać 10 proc. uprawnionych do głosowania - czyli ponad 51 tys. osób.

Wśród zarzutów wobec Zdanowskiej jej przeciwnicy najczęściej wymieniają złe - ich zdaniem - zarządzanie miastem i zadłużanie Łodzi, wadliwe inwestycje, zbyt duże pensje urzędników, szczególnie tych "odpowiedzialnych za propagandę".

Czytaj także: