Mieszkaniec Warszawy gnał po drodze ekspresowej z prędkością 225 kilometrów na godzinę. Niedaleko Łodzi namierzyli go policjanci z grupy "Speed".
Funkcjonariusze w piątek rano zostali wyprzedzeni przez samochód gnający drogą S8 w kierunku Wrocławia. - Wszystko to działo się na wysokości miejscowości Guzew w województwie łódzkim – informuje młodszy inspektor Joanna Kącka z łódzkiej komendy wojewódzkiej.
Policjanci ruszyli za pędzącym autem. Podczas pomiaru okazało się, że miało na liczniku 225 km/h.
- Mężczyzna został natychmiast zatrzymany do kontroli. Jak się okazało, kierował samochodem 56-letni mieszkaniec Warszawy – mówi Kącka.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i ukarali go mandatem oraz 10 punktami karnymi.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Łodzi