Czemu to robią? Czym ryzykują? I ile czasu oszczędzają? Problem: zawracanie na autostradzie

[object Object]
Pod prąd po A1TVN24 Łódź
wideo 2/3

Jedni "spieszyli się do domu", inni "źle się czuli i nie mogli stać już dłużej" - to tłumaczenia kierowców ukaranych przez policję za jazdę autostradą pod prąd. - Zdarza się to coraz częściej, a kierowcy są coraz bardziej bezmyślni - alarmują służby. Najnowsze nagrania, na których widać samochody jadące pod prąd po A1, dostaliśmy na Kontakt 24.

O tragicznym wypadku, do którego doszło pomiędzy węzłami Tuszyn i Łódź Południe informowaliśmy na tvn24.pl od rana. Na autostradzie A1 utworzył się wielokilometrowy korek. Kilkadziesiąt minut później na Kontakt 24 zaczęły spływać pierwsze nagrania - widać na nich kierowców, którzy czekać nie zamierzali.

Zamiast tego zawrócili i środkiem drogi - a więc tak zwanym "korytarzem życia", którym powinny poruszać się służby ratunkowe - jechali autostradą pod prąd.

To kolejny w tym roku podobny przypadek.

- Zastanawiać może to, że kierowcy musieli podjąć dramatycznie nieodpowiedzialną decyzję o zawróceniu bardzo szybko - komentuje podkomisarz Kamil Wnukowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Skąd takie wnioski?

- Do wypadku busa doszło około 7:15. Po wypadku autostrada nie była zablokowana. Ruch odbywał się jedną nitką. Oczywiście tworzyły się korki, bo przepustowość drogi była mniejsza niż natężenie ruchu - mówi podkomisarz Kamil Wnukowski.

Jezdnię w obu kierunkach zamknięto po godz. 9, żeby zabezpieczyć ślady po wypadku.

- Zanim ruch został wstrzymany, udrożniony został zator, który utworzył się na autostradzie. Tym samym nie było matematycznej możliwości, żeby ktoś stał dłużej niż dwie godziny, ale wiemy, że postój kierowców de facto nie przekraczał kilkunastu minut - dodaje policjant.

Ponieważ niemal po każdym wypadku na autostradach otrzymujemy filmy pokazujące kierowców jadących pod prąd, poprosiliśmy trzy osoby o odpowiedź na pytania dotyczące tego zjawiska.

Rozmawiamy z podkom. Kamilem Wnukowskim z policji, Maciejem Zalewskim z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Adamem Stempką, rzecznikiem pogotowia w Łodzi:

Co grozi za jazdę pod prąd po autostradzie?

podkom. Kamil Wnukowski: Polski kodeks zabrania zawracania, cofania, a nawet zatrzymywania się na autostradzie bez przyczyny. Za jazdę pod prąd nakładamy mandaty do 500 złotych i 6 punktów karnych. Jeżeli jednak doszło do szczególnie niebezpiecznej sytuacji, to sprawę kierujemy do sądu.

Adam Stempka, rzecznik pogotowia w Łodzi: Oprócz mandatów ci ludzie muszą być świadomi, że ryzykują życiem. I nie chodzi mi o to, że mogą spowodować wypadek. Regularnie zdarza się, że przez takich ludzi nie możemy sprawnie dotrzeć do miejsca wypadku, bo jadąc pod prąd, korzystają z "korytarza życia". Skutecznie nam go zastawiają.

Dlaczego kierowcy zawracają na autostradzie?

podkom. Kamil Wnukowski Kamil Wnukowski: Zanim odpowiem, chciałbym podziękować wszystkim osobom, które nagrywają wyczyny takich niebezpiecznych kierowców. Dzięki filmom nałożyliśmy już wiele mandatów karnych. Tłumaczenie jest zawsze podobne. Jeden z ukaranych przez nas kierowców mówił, że "spieszył się do domu", inny opowiadał, że "źle się poczuł i chciał jak najszybciej opuścić autostradę". Inny opowiadał, że "pies w samochodzie się niecierpliwił".

Czy przybywa kierowców, którzy jeżdżą pod prąd?

podkom. Kamil Wnukowski: Trudno to stwierdzić. Z pewnością sprawa jest coraz głośniejsza. Coraz więcej kierowców wie, jak bardzo to naganne.

Adam Stempka, rzecznik pogotowia w Łodzi: Ten problem jest coraz bardziej dotkliwy dla służb ratowniczych. Jeżeli szybko coś się nie zmieni, to w końcu dojdzie do tragedii. Jeszcze niedawno zachowanie polskich kierowców było pokazywane za granicą jako wzorowe. Dziś coraz trudniej nam dostać się w miejsce, gdzie jesteśmy naprawdę potrzebni.

Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi: Danych niestety nie ma. Ale trzeba stwierdzić z całą mocą, że kompletnie nieodpowiedzialnych kierowców w Polsce jest zatrzęsienie.

Stanąłem w korku na autostradzie. Jak długo będę musiał tu stać?

Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi: Niestety, autostrady i drogi szybkiego ruchu to nie są miejsca, w których można łatwo zorganizować akcję ratunkową. Służby każdorazowo skupiają się na ratowaniu ludzkiego życia. Potem następuje zabezpieczanie miejsca wypadku, a dopiero potem uwaga skupiana jest na tych, którzy utknęli w korku. Czasami wręcz nie można nic zrobić. Po karambolu na A1 w styczniu 2017 roku część kierowców utknęła na... 18 godzin. podkom. Kamil Wnukowski: Policja zawsze skupia się na tym, żeby jak najszybciej udrożnić ruch na autostradzie. Jeżeli jednak wiemy, że czynności będą się przedłużać, możemy skorzystać z różnych innych rozwiązań. Jedną z opcji jest przeorganizowanie ruchu na zablokowanej nitce tak, aby kierowcy mogli opuścić autostradę. Jeżeli autostrada zablokowana jest w obu kierunkach, to możemy zdemontować bariery energochłonne i pozwolić wrócić samochodom drugą nitką. Jeżeli jest to niemożliwe, to policja pilotuje kierowców, aby nawrócili i dojechali do najbliższego zjazdu. Różnica pomiędzy takimi działaniami a jazdą pod prąd jest taka, że nie ma ryzyka wystąpienia czołowego zderzenia.

Ile czasu ma policja, aby rozładować korek na autostradzie:

podkom. Kamil Wnukowski: Nie ma zapisów, które określałyby ramy czasowe, w których trzeba by było rozładować ruch. Każdy wypadek to sprawa oceniana bardzo indywidualnie.

Jadę z małym dzieckiem, rodzącą, ciężko chorą osobą. Czy muszę stać w korku?

Adam Stempka, rzecznik pogotowia w Łodzi: Każdą taką sytuację należy zgłosić, dzwoniąc na numer 112. Jeżeli sprawa jest pilna, to dyspozytor skontaktuje się ze służbami obecnymi już na miejscu, aby mogły ruszyć z pomocą.

podkom. Kamil Wnukowski: Jeżeli będziemy mieć informację o tym, że ktoś natychmiast musi opuścić autostradę, to pomoże policja. Taka osoba może zostać umieszczona w radiowozie, który jest samochodem uprzywilejowanym. Potem - jadąc na sygnale - osoba potrzebująca opuści autostradę. I to bez narażania życia innych.

Autor: bż//ec / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24

Pozostałe wiadomości

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP

Ukraińskie władze opublikowały nagranie z kamery monitoringu, na którym widać ostrzał Odessy. W wyniku ataku doszło do serii eksplozji. Rosjanie uderzyli pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym w jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Zginęło co najmniej pięć osób, a 32 zostały ranne.

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

"To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego" - przekazał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Na indonezyjskiej wyspie Ruang wybuchł we wtorek wulkan. Kolumna erupcyjna osiągnęła wysokość pięciu kilometrów. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób - podała agencja Reuters. Służby ostrzegają przed możliwym wystąpieniem tsunami.

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BNPB, PAP

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Polsce będzie coś groziło, kiedy "w Unii nie będziemy i wtedy, kiedy Unia będzie od środka rozwalana" - mówiła w "Kropce nad i" ubiegająca się o mandat w PE Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Zdaniem posła klubu PiS i kandydata do europarlamentu Michała Wójcika "dzisiaj jest walka o suwerenność Polski".

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Obecność w Unii Europejskiej jest częścią naszej wielkiej, wspaniałej historii - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu na 20-lecie członkostwa we Wspólnocie. - 1 maja 2004 roku to był bardzo dobry dzień dla Polski. Kilka pokoleń marzyło, by powrócić do politycznej wspólnoty zachodniego świata, zjednoczonej Europy - zaznaczył. Zachęcał też do udziału w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Od tego, jakich reprezentantów wybierzemy, będzie zależał kierunek, w którym będzie podążała Unia oraz to, jak polskie sprawy będą w Unii prowadzone - podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda mianował generała broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a generała brygady Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24