"70 km/h tirem po chodniku". Kierowcy kontra mieszkańcy

Mieszkańcy kontra tiry
Mieszkańcy kontra tiry
Mieszkańcy kontra tiry

80 tirów na godzinę mknie ulicą Przemysłową. A żeby było szybciej czasem mknie po chodnikach. Mieszkańcy okolicznych domków jednorodzinnych mają dość - zaczęli parkować swoje auta wzdłuż jezdni. Kretynizm na kółkach – wściekają się kierowcy tirów i tworzą zatory, bo fruwać nad osobówkami nie będą. A co na to samorządowcy? Chcą zbudować inną drogę dla ciężarówek. Problem w tym, że w tym miejscu właśnie stanęły… inne domy.

- Gdyby nie to, że tu mieszkamy, to śmiałbym się do rozpuku - mówi jeden z mieszkańców osiedla domków w Zgierzu (woj. łódzkie).

Ulica Przemysłowa i okolice to byłoby urocze miejsce do życia, gdyby nie jeden szczegół. Na wąskiej uliczce manewrują tu setki tirów dziennie, a niektóre muszą jeździć po chodniku - obok pieszych. Inaczej się nie da, bo urzędnicy nie potrafią się porozumieć.

- Kolejny aparat! O, na chodnik zjechał, a jak! - pokazuje żywiołowo pani Wacława.

Na spotkanie z nami przyszła razem z kilkudziesięcioma innymi sąsiadami. Bo - jak mówi - na Przemysłowej po prostu nie da się żyć.

- W nocy budzą, w dzień denerwują, wszystko się trzęsie. Dziecka z domu nie można wypuścić, bo to jak autostrada. Tyle, że tutaj po chodnikach jeżdżą - denerwuje się pan Tomasz.

Lepszy zator czy wariat? „Kretynizm na kółkach”

Przejazd ulicą Przemysłową najkrótsza droga dla tirów dostarczających towar do trzech dużych zakładów przemysłowych pod miastem. Zdaniem miejscowych, przejeżdża ich tu ponad 80 na godzinę.

I faktycznie, gdy jesteśmy na Przemysłowej z kamerą, co chwilę przejeżdża obok nas kilkudziesięciotonowy samochód.

Mieszkańcy walczą o zmiany od wielu lat, ale ostatnio sytuacja mocno się zaogniła.

- Urzędnicy nas "olewają" od dawna, więc zaczęliśmy protest - dodaje pan Grzegorz.

Protest polega na tym, że stojące dotąd na podwórkach samochody zostały wystawione (zgodnie z przepisami) przy krawędzi jezdni. Efekt? Wąska droga stała się jeszcze węższa. A jadące tędy tiry muszą wzajemnie się przepuszczać.

- W godzinach szczytu tworzy się tu zator. Ale lepszy zator, niż jak ci wariaci się rozpędzają - mówią mieszkańcy Przemysłowej.

Co na to kierowcy? Odpowiadają równie ostro.

- Kretynizm na kółkach! Oni nam utrudniają pracę, a potem się dziwią, że musimy kluczyć. A przecież musimy jakoś dojechać - podkreśla jeden z kierowców, który chwilę później musiał przeciskać się przez ulicę Przemysłową.

Urzędnicy mocno myślą

Ulica Przemysłowa jest zarządzana przez starostwo powiatowe. Mieszkańcy prosili kilka tygodni temu o wprowadzenie ograniczenia, które uniemożliwiłoby wjazd na ulicę pojazdom cięższym niż 3,5 tony.

Starostwo jednak milczy, co nie powinno dziwić - w końcu tiry zasilają działanie firm, które dają tu kilka tysięcy miejsc pracy.

- Trzeba wprowadzić rozwiązanie systemowe, a takim byłaby budowa drogi, która pozwoliłaby ciężarówkom dojechać do zakładów bez kluczenia po osiedlach domków - mówi Przemysław Konrad Staniszewski, prezydent Zgierza.

Miała być droga, są domy

Dodaje, że już w latach 90. wyznaczono miejsce, gdzie droga miałaby pobiec. Od lat miasto nie buduje w tym miejscu niczego.

- Co więcej, budowa nie byłaby dużym obciążeniem dla budżetu - bo nawet 80 proc. mogłaby wyłożyć Unia - mówi prezydent.

Dlaczego zatem prace nie ruszają? Bo na trasie planowanej inwestycji wybudowano… domy.

- Nasi sąsiedzi, czyli gmina wiejska Zgierz wydawała zgody na budowę w miejscach strategicznych dla inwestycji - tłumaczy Staniszewski.

Tym samym, zdaniem naszego rozmówcy, trzeba "mocno zastanowić się" co dalej.

- Istnieje specustawa, która teoretycznie pozwalałaby na rozbiórkę nowych domów, ale to skrajne rozwiązanie. Trzeba szukać dialogu - mówi dyplomatycznie.

"Teraz się obudzili"

Co na to gmina? Paweł Szybilski, urbanista gminy Zgierz jest oburzony argumentacją magistratu.

- Te plany powstały prawie trzydzieści lat temu. Aż do teraz nikt z tym niczego nie robił. Trudno się dziwić, że w końcu uznaliśmy plan za nieaktualny - tłumaczy.

Nasz rozmówca ocenia, że miejscy urzędnicy "się obudzili", kiedy mieszkańcy Przemysłowej rozpoczęli protest.

- Trudno wskazać rozwiązanie. Wiem jednak, że zrzucanie winy na gminę wiejska i używanie archaicznych planów jest nie fair - kończy.

Co na to wszystko mieszkańcy? Zapowiadają, że będą utrudniać ruch na Przemysłowej do skutku.

- Skończył się czas, kiedy cierpliwie czekaliśmy. Po to mamy samorządowców, żeby coś wymyślili - mówi jeden z mieszkańców.

Autor: Bartosz Żurawicz/i / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium