Mistrzostwo świata zdobyte w 1972 roku dało Bobby'emu Fischerowi poczucie wielkości - walkę z Rosjaninem Borysem Spasskim nazwano "meczem stulecia". Później jednak balansował na granicy geniuszu i szaleństwa, zasłynął z ekscentrycznego zachowania i kontrowersyjnych wypowiedzi. Przez 20 lat nie grał w turniejach, ale wciąż twierdził, że jest mistrzem świata. Na długo zniknął. W październiku rozpoczną się zdjęcia do jego biografii - "Pawn Sacrifice".
Geniusz szachowy Bobby Fischer tak bardzo zainteresował Hollywood, że filmową biografię na jego temat chciał nakręcić nawet David Fincher. Ostatecznie reżyserią zajmie się Edward Zwick (znany z "Wichrów namiętności" z Bradem Pittem), a głównego bohatera zagra Tobey Maguire.
Aktor znany z roli Spider-mana, który zajmie się także produkcją "Pawn Sacrifice", od lat walczył o ten projekt. Wierzył, że najlepszy szachista XX wieku, który znany był nie tylko z niebywałego talentu, ale i zachowania ocierającego się o szaleństwo, to idealny temat na filmowy hit.
Najpierw bohater, potem narodowy wróg
Fischer stał się ikoną pop-kultury jako najmłodszy arcymistrz w historii szachów, który znany był również ze swoich nieprzewidywalnych zachowań. To, że związał się ze Światowym Kościołem Boga, który wieszczył koniec świata, czy to, że wycofywał się i wracał do negocjacji z organizatorami turniejów, postrzegano jako nieszkodliwy ekscentryzm.
Poczucie wielkości dało mu mistrzostwo świata zdobyte w Reykjaviku w 1972 roku - był pierwszym Amerykaninem, który pokonał radzieckiego arcymistrza, Borysa Spasskiego. To jedno z najgłośniejszych wydarzeń w całej historii szachów nazwano "meczem stulecia", a on sam stał się dumą Zachodu, bo w szczytowych latach zimnej wojny jego zwycięstwo zostało wykorzystane przez amerykańską propagandę do pognębienia ZSRR.
Przez następne 20 lat nie występował w turniejach, ale wciąż twierdził, że jest mistrzem świata. Na długo zniknął. Nie było nawet wiadomo, gdzie się znajduje. Gdy w 1982 roku został omyłkowo aresztowany i pobity przez policję w Pasadenie jako podejrzany o napad na bank, zaczął prywatną wojnę z USA. O ojczyźnie zaczął mówić jako o "farsie kontrolowanej przez żydowskich łobuzów o zakrzywionych nosach", o Żydach – że zniszczyli jego życie. Dodawał, że Holokaustu nie było.
Przed deportacją do USA uratował go ślub
W 1992 roku wrócił na chwilę na szachową arenę, by zagrać ze Spasskim w jugosłowiańskiej Czarnogórze. Mecz nazywany "rewanżem za mecz stulecia", sponsorowany ogromną sumą 5 mln dol. przez jugosłowiańskiego biznesmena, zakończył się zwycięstwem Fischera. Zagrał wbrew zakazowi władz USA, które nałożyły na ten kraj sankcje gospodarcze, co więcej - oficjalne pismo Departamentu Stanu opluł przed kamerami. Ponieważ groziło mu dziesięć lat więzienia, do ojczyzny już nie wrócił.
W 2004 roku został aresztowany na lotnisku w Tokio, gdy posługiwał się nieważnym amerykańskim paszportem. Przed deportacją uratowała go przewodnicząca japońskiej federacji szachowej, która postanowiła wziąć z nim ślub.
Fischer mieszkał też na Węgrzech, na Filipinach, w Kolumbii i Rosji, aż w końcu osiadł na Islandii, która przyznała mu obywatelstwo. Choć Amerykanie próbowali oskarżyć go o przestępstwa podatkowe, nigdy nie udało się go postawić przed sądem. A on dawał znaki życia głównie przez radio, gdy np. żądał zamknięcia synagog, kary śmierci dla prezydenta Busha lub wyrażał radość z powodu ataku terrorystycznego na World Trade Center.
Zmarł w 2008 roku w wieku 64 lat w szpitalu w Reykjaviku z powodu niewydolności nerek (miał też oznaki paranoi), a o jego majątek w wysokości 2 mln dolarów zaczął się spór. Do dziś biorą w nim udział: była żona, dwóch kuzynów i amerykański urząd podatkowy.
Zdjęcia ruszają za miesiąc
Zdjęcia do "Pawn Sacrifice" rozpoczną się w październiku i będą realizowane w Montrealu. Fabuła ma się skupiać na szachowym meczu stulecia z 1972 roku. Do Maguire'a dołączą m.in. Liev Schreiber (zagra Spasskiego) i Peter Sarsgaard, który będzie księdzem zaprzyjaźnionym z Fischerem.
Data premiery filmu planowana jest na 2016 rok.
Autor: am/rs / Źródło: Hollywood Reporter, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia / CC-BY-SA