Zac Efron trafił do szpitala po wypadku, którego doznał w basenie podczas pobytu na Ibizie - informują amerykańskie media. Aktor przekazał na Instagramie, że czuje się już dobrze. Według "People" do zdarzenia doszło, gdy Efron nurkował.

W sobotę portal TMZ jako pierwszy podał, że w piątkowy wieczór Zac Efron doznał wypadku na basenie w willi na Ibizie i w związku z tym trafił do szpitala w ramach środków ostrożności. Wskazano, że został wypisany kolejnego dnia rano i wraca do zdrowia. Przedstawiciele aktora potwierdzili magazynowi "People", że doszło do "drobnego incydentu podczas pływania". - Wszystko z Zakiem w porządku - podano, nie wyjaśniając jednak szczegółowych okoliczności zdarzenia.

W niedzielę w relacji na Instagramie, w odpowiedzi na te doniesienia, Efron zamieścił zdjęcie wraz z podpisem, w którym zapewnił, że czuje się dobrze. "Szczęśliwy i zdrowy - dziękuję za wszystkie serdeczne życzenia" - napisał.

ZOBACZ TEŻ: Woda wdarła się do rezydencji popularnego rapera. Pokazał zdjęcia zalewanej posiadłości

"People": Efron miał wypadek, gdy nurkował

Nie jest jasne, na czym dokładnie polegał wypadek aktora. We wtorek portal magazynu "People" podał, powołując się na swoje źródła, że do zdarzenia doszło, gdy Efron wraz z przyjaciółmi spędzał czas nad basenem. Gdy zanurkował, uderzył klatką piersiową o dno, w wyniku czego woda dostała się do jego płuc. Pierwszej pomocy udzielić miała mu ochrona obiektu, która zauważyła, że coś jest nie tak. Według źródła aktor był przez chwilę oszołomiony, stąd decyzja o hospitalizacji. W szpitalu miał mieć wykonane prześwietlenie klatki piersiowej. Takiego przebiegu zdarzeń jak na razie nie potwierdzili przedstawiciele Efrona.

Zac Efron to 36-letni amerykański aktor. Największą popularność przyniosła mu rola Troya Boltona w serii filmów "High School Musical". Zagrał też m.in. w takich produkcjach, jak "Znów mam 17 lat" czy "Bracia ze stali".

ZOBACZ TEŻ: Obrońcy Aleca Baldwina zapowiadają pozwy. Ciąg dalszy sprawy po tragedii na planie filmu "Rust"