"Wrzuciłem swój kamyk do męskiego ogródka"

"Mój rower", reż. Piotr Trzaskalski
"Mój rower", reż. Piotr Trzaskalski
TVN
Kadr z filmu "Mój Rower". Na zdjęciu Michał Urbaniak i Krzysztof ChodorowskiTVN

- Zależy mi na tym, by widz zrozumiał, że w relacjach z najbliższymi najważniejsze to pozbyć się uprzedzeń wyniesionych z dzieciństwa. Poczucia skrzywdzenia, czy niedocenienia, które często nam towarzyszy w relacjach z rodzicami - mówi tvn24.pl Piotr Trzaskalski, którego film "Mój rower" jutro wchodzi do kin. - Chodzi o to, by się z najbliższymi zaprzyjaźnić, bez względu na wszelkie "ale". Zrozumieć, że jeśli nie dogadamy się z rodzicami, poniesiemy klęskę w relacjach z własnymi dziećmi - przekonuje.

tvn24.pl: Mówi się, że nikt nie jest w stanie zrozumieć kobiety tymczasem pan pokazuje, że mężczyznami jest gorzej – nie potrafią porozumieć się nawet sami między sobą, także gdy mowa o najbliższych sobie ludziach.

Piotr Trzaskalski: To prawda, ale gdyby zamknąć oczy i pod panów podłożyć kobiety, okazałoby się, że rzecz ma się podobnie. Pewne prawdy są przecież prawdami o nas wszystkich, jak się okazuje - uniwersalnymi. Nakręciłem film o konflikcie pokoleń a jego sedno leży ponad płcią. Skądinąd wiemy, że relacje córek z matki, bywają również potwornie skomplikowane. Mam siostrę, którą wyłącznie dla pewnej-nazwijmy to "czystości tonacji", jako jedyną wykluczyłem z tego filmu. Zależało mi bowiem by opowiadał on o trzech pokoleniach facetów, z rowerkiem przekazywanym sobie jak insygnia męskości z ojca na syna.

Pokaz "Mojego roweru". Wajda: Pięknie wymyślony film
Pokaz "Mojego roweru". Wajda: Pięknie wymyślony filmtvn24

To dość oryginalne-rower jako insygnia męskości…

P.T.: Dla mnie rower to taki symbol inicjacji - jak miecz czy tarcza w rodach rycerskich. Kojarzy mi się ze swego rodzaju świętością. Dostawało się go w dzieciństwie na jakąś nadzwyczajną okazję - najczęściej na komunię. Wybrałem go, bo byłem ogromnie związany z moją "żabką", z tym pierwszym rowerkiem, jeszcze na trzech kółkach.

Oglądając pana film, przypomniałam sobie inny - Marka Koterskiego "Baby są trochę inne". U pana, to faceci są mocno inni. Czy "Mój rower" należy potraktować więc jako "instrukcję obsługi mężczyzn"?

P.T.: Marek Koterski jest fantastycznym obserwatorem, potrafi formułować genialne wręcz, często odkrywcze spostrzeżenia. Ja nie mam takich talentów, bezpieczniej czuję się na podwórku, które znam, czyli pokazując relacje między mężczyznami. Zawiłe, oparte na pozornej niechęci, chwilami wydawałoby się wręcz nienawiści, syna do ojca. Z czasem to, czego syn nie znosi u ojca, staje się z kolei jego orężem w walce ze światem. Napisaliśmy ten scenariusz z Wojtkiem Lepianką w taki sposób, by czytelne było dla widza, że zupełnie inne są syna z ojcem, niż z wnuczka z dziadkiem. Te pierwszą obciążone są rywalizacją, drugie są zdecydowanie kumpelskie, przyjacielskie, bardzo otwarte. Dziadek jest już tak daleko od wnuczka , że nie będzie się z nim w niczym ścigał, nie wejdzie mu w paradę, a jedynie doradzi… A wracając do pytania: Jak widać, moje zamierzenia były znacznie skromniejsze niż w przypadku Koterskiego ale mam nadzieję, że "Mój rower" okaże się takim kamyczkiem wrzuconym do męskiego ogródka.

Powiedział pan gdzieś, że ta opowieść jest w sporej mierze autobiograficzna. Czy któryś z bohaterów to pierwowzór bliskiej panu osoby?

P.T.: Mój ojciec, podobnie jak Michał Urbaniak był muzykiem, choć oczywiście nie tego formatu a jedynie skromnym klarnecistą, ale jak On był także niebywale wyrazistą osobowością. Utwory, które Michał gra w filmie grywał także mój ojciec, zresztą dlatego właśnie klarnet jest w filmie tak ważnym instrumentem. Lepiłem tę postać, na jego podobieństwo, i to wokół niej kręci się cała historia. Był ekscentryczny i zarazem fascynujący, choć bardzo trudny we współżyciu. Niestety, tata nie dożył filmu, czego bardzo żałuję.

"W tym filmie mężczyźni skaczą sobie do gardeł"
"W tym filmie mężczyźni skaczą sobie do gardeł" materiały prasowe

Czy pomysł obsadzenia w roli niepokornego dziadka muzyka Michała Urbaniaka - wielkiej gwiazdy, także poza Polską, to wyłącznie pomysł marketingowy, czy też coś więcej się za tym kryje?

P.T.: O to samo wszyscy mnie pytali gdy w swoim debiutanckim filmie, w tytułowej roli Ediego obsadziłem przed laty Henia Gołębiewskiego. Tak naprawdę to czysty przypadek. Robiłem casting do filmu a w międzyczasie w łódzkiej galerii manufaktury zobaczyłem Michała Urbaniaka, którego po cichu sfotografowałem Iphonem. Niczym paparatzzi! Patrzyłem na niego jak na autentyczne zjawisko i widziałem w nim tę samą energię, którą emanował mój tata, podobną fizjonomię a nawet sposób poruszania się. Tę samą charyzmę i twarz, na której malują się wszystkie popełnione grzechy i jednocześnie przeżyte smutki i radości. Potem okazało się w dodatku, że podobnie reaguje jak mój ojciec-płacze w tych samym momentach - np. na ważnym , sportowym wydarzeniu. I to było niesamowite. Pokazałem tę fotkę Piotrowi Śliskowskiemu, autorowi zdjęć do filmu , który wręcz zaniemówił. Pozostało pytanie najważniejsze: czy Michał zgodzi się w naszym filmie zagrać? Początkowo oponował, twierdził, że nie da rady, że nic nie umie a tu jeszcze z jednej strony Artur Żmijewski - świetny, doświadczony aktor, a z drugiej młody pistolet ze szkoły filmowej. I pies jeszcze jakby było mało, więc on nie pociągnie tego. Artur powiedział mu wtedy: "Odpowiadaj tylko na pytania, nic więcej". W końcu udało się nam go przekonać.

Urbaniak jest tej miary indywidualnością, że wystarczy by po prostu był - nie musi nic robić i to działa! A co pan jako reżyser tak osobistego filmu chciałby, aby wyniósł z niego widz?

P.T.: Przede wszystkim zależy mi na tym, by zrozumiał, że w relacjach z najbliższymi najważniejsze to pozbyć się wszystkich uprzedzeń i zahamowań wyniesionych z dzieciństwa. Pozbyć się poczucia skrzywdzenia, czy niedocenienia, które często nam towarzyszy w relacjach z rodzicami. Spróbować zrozumieć co leży u sedna ich stosunku do nas-oczywiście nie mówię o jakichś patologicznych relacjach, bo i takie się zdarzają, ale to jest na szczęście rzadkie. Jeśli mam żal, że rodzice mnie np. nigdy nie chwalili, to może mieli ku temu ważny powód, na co nie wpadłem? Chodzi o to, by móc się z najbliższymi naprawdę zaprzyjaźnić, bez względu na wszelkie "ale". By zrozumieć, że jeśli nie dogadamy się z rodzicami, poniesiemy klęskę później w relacjach z własnymi dziećmi. I żaden nawet największy sukces życiowy, czy zawodowy, jak w przypadku bohatera kreowanego przez Artura Żmijewskiego, genialnie zagrany koncert, nigdy nam tej porażki nie wynagrodzi. Ja zdążyłem pogodzić się z moim tatą i udało mi się wyciągnąć lekcje z jego błędów. Choć też jestem ojcem wymagającym w relacjach z moim 19-letnim synem.

Syn widział film? Co powiedział?

P.T.: Widział, choć jeszcze w takim dość surowym stanie. I bardzo przeżywał, zwłaszcza postać grana przez Michała Urbaniaka zrobiła na nim wrażenie, bo też zobaczył w nim dziadka. Powiedział mi, że dobrze, iż go nakręciłem, bo sporo dzięki niemu zrozumiał, i że ma poczucie, iż stało się to we właściwym momencie.

Czytaj też na http://moj-rower.tvn.pl/

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe

Pozostałe wiadomości

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Silnie pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi, pada, mocno wieje

Gdzie jest burza? Grzmi, pada, mocno wieje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Niedziela upływa pod znakiem gwałtownej aury. W wielu miejscach pojawiły się burze, którym towarzyszą opady deszczu. Sypnęło też gradem. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Sypnęło gradem. Wasze relacje z burzowej niedzieli

Sypnęło gradem. Wasze relacje z burzowej niedzieli

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

42-letnia Dominika Stelmach po raz drugi została globalną, a po raz ósmy lokalną zwyciężczynią biegu Wings for Life wśród kobiet. Specjalizuje się w biegach na długich dystansach. Jest biegaczką, maratonką, ultramaratonką, trenerką personalną, instruktorką PZLA i fitness. Pobiła rekord świata w 12-godzinnym biegu, ma na swoim koncie wiele mistrzostw Polski. Z wykształcenia jest historyczką i europeistką, ukończyła też studia na kierunku marketing sportu. Ma dwóch synów.

42-letnia Dominika Stelmach z Łodzi wygrała Wings for Life. Kim jest?

42-letnia Dominika Stelmach z Łodzi wygrała Wings for Life. Kim jest?

Źródło:
tvn24.pl, dominikastelmach.pl

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Do szpitala trafił 33-letni mężczyzna pobity na poznańskich Jeżycach. W związku z tą sprawą policja zatrzymała 36-latka, który miał zadać cios.

Bójka w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

Bójka w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

Źródło:
PAP

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

30-latek, który w nocy z piątku na sobotę miał dopuścić się zabójstwa partnerki swojego ojca, na wniosek prokuratury trafił na trzy miesiące do aresztu. Kobieta zmarła w skutek licznych ciosów nożem. Podejrzanemu grozi dożywocie.

Przyznał się do zabójstwa partnerki ojca. 30-latek aresztowany

Przyznał się do zabójstwa partnerki ojca. 30-latek aresztowany

Źródło:
PAP

Węgrzy tłumnie jeżdżą do sklepów spożywczych na południu Słowacji - podał węgierski portal gospodarczy G7.hu. Dodał, że coraz częściej na zakupy u północnego sąsiada decydują się też osoby, którzy mieszkają daleko od granicy, nawet w odległości ponad 100 kilometrów.

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Źródło:
PAP

Alert RCB został wydany w 10 województwach. Ostrzeżenie przed burzami z gradem i silnym wiatrem zostało wydane w niedzielę i ma obowiązywać przez cały dzień. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność.

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Terroryści przeprowadzili ponad 380 ataków na nasze miasta i wsie w ciągu tego tygodnia. I tak jest każdego tygodnia tej wojny - przekazał w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Trwają ciężkie walki o "logistyczne szlaki" w rejonie miasta Czasiw Jar. Najgorętsza sytuacja na froncie utrzymuje się w rejonie Awdijiwki. Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.  

Ciężkie walki o "logistyczne szlaki", prawie 400 ataków w ciągu tygodnia

Ciężkie walki o "logistyczne szlaki", prawie 400 ataków w ciągu tygodnia

Źródło:
tvn24.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24