Wojciech Paszkowski, aktor znany m.in. z wielu ról dubbingowych, zmarł w piątek w wieku 64 lat. Informację o jego śmierci przekazała Internetowa Baza Filmu Polskiego oraz Autorska Szkoła Musicalowa Macieja Pawłowskiego, gdzie wykładał.
"Z bólem serca zawiadamiamy, że zmarł Wojciech Paszkowski, aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, a także pedagog ASM" - czytamy we wpisie Autorskiej Szkoły Musicalowej Macieja Pawłowskiego, opublikowanym na Facebooku w piątek po godzinie 17. Informację o śmierci potwierdzili bliscy zmarłego - przekazała w rozmowie z portalem tvn24.pl dyrekcja ASM. Wcześniej Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl zamieściła informację, że aktor zmarł w piątek.
Wojciech Paszkowski nie żyje
Wojciech Paszkowski miał na koncie ponad 150 ról w dubbingu filmowym - podaje Teatr Muzyczny Roma na swojej stronie. Jego głosem mówił między innymi Maurice w "Pingwinach z Madagaskaru", Mike Wazowski w "Potworach i spółce", trzy świnki i ślepa mysz w "Shreku", czy doktor Dundersztyc w serialu animowanym "Fineasz i Ferb". Paszkowski pracował również przy takich produkcjach jak "Opowieści z Narnii: Podróż Wędrowca do Świtu", "Kung Fu Panda", "Madagaskar", "Charlie i fabryka czekolady", "Iniemamocni", czy "Harry Potter i Kamień Filozoficzny".
W ostatnich latach zajmował się również reżyserią dubbingu, grywał także w filmach i serialach, takich jak "Złoty środek", "Ojciec Mateusz", "Na dobre i na złe", czy "Mrok". Występował w warszawskich teatrach: Ateneum, Estradzie Stołecznej, Rampa na Targówku i Teatrze Muzycznym Roma.
ZOBACZ TEŻ: Krzysztof Banaszyk nie żyje. Aktor miał 54 lata
Źródło: filmpolski.pl, Teatr Muzyczny Roma
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Afa Pixx/Krzysztof Wellman