"To nie jest film o polskości, ale o emigracji"

"Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak
"Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak
Opus Film
Urszula Antoniak na planie "Pomiędzy słowami"Opus Film

Zrobiłam "Pomiędzy słowami", ponieważ nie mogłam znaleźć takich filmów o imigracji, które pokazywały by kogoś, komu się udało, kto się zintegrował, zbudował sobie to życie - mówi reżyserka Urszula Antoniak. Film, przyjęty entuzjastycznie na kilku prestiżowych festiwalach, trafił do polskich kin.

"Pomiędzy słowami" to czwarta pełnometrażowa fabuła w dorobku Urszuli Antoniak. Reżyserka i scenarzystka, urodzona w Częstochowie, od kilkudziesięciu lat mieszka i pracuje w Amsterdamie. Jest absolwentką Wydziału Radia i Telewizji im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego. W 1993 roku ukończyła holenderską akademię filmową - Nederlandse Film en Televisie Academie (NFTA) w Amsterdamie. Zanim zaczęła tworzyć fabuły, napisała i wyreżyserowała takie filmy telewizyjne jak "Biljmer Odyssey" i "Dutch For Non-Advanced". Jej debiut fabularny "Nic osobistego", w którym wystąpili Stephen Rea i Lotte Verbeek, zdobył sześć nagród na Festiwalu Filmowym w Locarno w 2009 roku, w tym nagrodę za Najlepszy Film Fabularny, dla Najlepszej Aktorki oraz nagrodę FIPRESCI. Film zdobył także nagrody za Najlepszy Film Fabularny oraz za Najlepszą Reżyserię na Holenderskim Festiwalu Filmowym w Utrechcie w 2009 roku, a także był nominowany przez Europejską Akademię Filmową do Nagrody Discovery.

Drugi film fabularny Antoniak, "Code Blue", miał premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes, w prestiżowej sekcji Directors’ Fortnight. "Code Blue" zdobył nagrodę za Najlepsze Zdjęcia oraz za Najlepszy Dźwięk na Holenderskim Festiwalu Filmowym w Utrechcie w 2011 roku.

Antoniak jest również autorką scenariuszy. Film z jej tekstem "Life According to Nino", wyreżyserowany przez Simone’a Dusseldorpa, zdobył nagrodę Najlepszego Filmu Dziecięcego na Festiwalu Filmowym Cinekid 2014 w Amsterdamie oraz nagrodę dla Najlepszego Filmu Dziecięcego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym dla Dzieci i Młodzieży w szwedzkim Malmoe. "Planeta singli" Mitji Okorna, także według jej scenariusza, okazała się przebojem polskich kin.

Jej trzeci film "Strefa nagości” był pokazywany na licznych festiwalach, m.in. Camerimage i Tallin Black Night.

"Głęboka opowieść o emigracji"

"Pomiędzy słowami" światową premierę miało na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Film pokazywany był również w ramach konkursu głównego MFF San Sebastian.

Brał udział w Konkursie Głównym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2017 i zdobył dwa Złote Lwy za najlepsze zdjęcia i dźwięk.

"Pomiędzy słowami" to opowieść o emigracji, uciekająca od stereotypowych schematów, nachalnych ocen czy moralizatorskich tez. Antoniak spojrzała na polskich emigrantów przez pryzmat własnych doświadczeń.

Michael (w tej roli Jakub Gierszał) to 28-letni prawnik, który odnosi sukcesy w Berlinie. Pewnego dnia w jego życiu pojawia się Stanisław (Andrzej Chyra) - ojciec, którego nie widział od lat.

Michael uważa się za Niemca, tak też jest postrzegany. Pojawienie się ojca w jego życiu spowodowało, że jego tożsamość została mocno zachwiana.

"Pomiędzy słowami" w kinach od 16 lutego. Z Urszulą Antoniak rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

Jakub Gierszał w "Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak | Fot. Olaf Tryzna

Tomasz-Marcin Wrona: W pani biogramie na Wikipedii napisane jest, że jest pani "holenderską reżyserką polskiego pochodzenia". To jak to jest?

Urszula Antoniak: A to dość ciekawe, bo różnie mnie określają. To jest cała układanka. Gdy odnoszę jakiś sukces, to w Holandii mówią, że jestem holenderską reżyserką pochodzenia polskiego. Czasem mówią, że jestem pół Polką, pół Holenderką. W latach 90. była taka jazda, że naturalizowanych Holendrów nazywano "alochtonami" - jako przeciwieństwo do autochtonów. W opinii Holendrów byłam później też dwukulturowa. Trzy lata temu przeczytałam w miejscowej prasie, że jestem po prostu Polką, mieszkającą w Holandii (śmiech). Gdybym miała kreować swoją przynależność na podstawie zewnętrznych opinii, od dawna przeżywałabym kryzys tożsamości.

Kwestia pani tożsamości staje się jeszcze ciekawsza w kontekście filmu, w którym stawia pani pytanie o to, kim jesteśmy.

Film faktycznie jest o szukaniu tożsamości, ale nie w sensie narodowym. Dla mnie tożsamość to coś egzystencjalnego, nie sprowadza się do narodowości. Gdy człowiek emigruje, to zostawia to, co go określa: kulturę, znajomych, język, to połączenie z dzieciństwem. Ląduje się w miejscu, w którym pozostaje się anonimowym, nieznanym dla innych. Mieszkając w Holandii, nie mam dostępu do rzeczy, z którymi moi znajomi Holendrzy mają automatyczną więź, na przykład do dzieciństwa. Mogą chociażby wsiąść w pociąg i pojechać do swoich rodziców. W moim przypadku jest to podróż do innej kultury, innego języka.

Moim zdaniem, tożsamość narodowa jest wtedy, gdy widziani jesteśmy z zewnątrz. Tożsamość jako taka, jako pewna całość, to to, co widziane jest od wewnątrz, pewna ojczyzna jednego człowieka - a nie to, jaką mnie inni widzą. Mogę się dostosowywać do tego, jak mnie ludzie widzą albo - tak jak mój bohater - żądać, oczekiwać tego, że zasłużył, aby traktować go jak Niemca. Sam konflikt, który pojawia się na początku filmu, z czarnoskórym poetą, pokazuje, że stanowią pozytyw i negatyw człowieka postawionego w tej samej sytuacji. Uważają, że to samo im się należy: wolność wyboru rozpoczęcia życia gdziekolwiek. Obydwaj mają rację. Jednak coś w tym naszym bohaterze pęka. Uważa, że on na to prawo sobie zapracował. Ma takie wrażenie, że ma prawo do tego, aby nie być zaliczanym do tej drugiej grupy cudzoziemców. Zresztą na początku filmu czarnoskóry poeta mówi bardzo ciekawą rzecz: mam jeszcze ojczyznę, gdzie ludzie mnie kochają - to jest moje dzieciństwo. Nasz bohater tego nie ma - nie ma styczności z własnym dzieciństwem, przeszłością, z której mógłby czerpać siłę. Nie miał ojca, nie miał tego faceta, który kochałby go. Jak widać ten afrykański poeta, nie ma problemu z tym, że jest czarnoskóry ani z tym, że żąda. Moim zdaniem, ma emocjonalne oparcie w tym, że był kochany. Mówi się, że jak ktoś nie był kochany w dzieciństwie, to chce, żeby go kochał cały świat, emigruje i bardzo się stara.

Wydaje mi się, że emigracja jest formą ucieczki.

Poniekąd tak, chociaż nie zawsze. Może być ucieczką, ale może być również "przybyciem do czegoś". Chodzi mi o przybycie do nowego miejsca, w którym można zacząć życie na nowo, można je naprawić, sprawdzić się poza swoją kulturą. Zestawia pani emigrantów w dość nietypowy sposób. Stawia pani na równi Polaków mieszkających w Niemczech z Syryjczykami, z uciekinierami z północnej Afryki. To nie jest zbyt popularne podejście w Polsce. Jedyna różnica polega na tym, że my mamy więcej praw jako Polacy, bo jesteśmy w Europie. Od 1989 roku Polacy mogli swobodnie podróżować i osiedlać się gdziekolwiek. Jednak nie można tego porównać ze statusem kogoś, kto jest spoza Europy, kto się dobija na jakiejś łodzi i musi udowadniać, że ma powody, żeby gdzieś zostać, ułożyć życie. Polak nie musi. Jeszcze cały czas mamy tę możliwość poruszania się i wyboru. Natomiast jest to ciągle ta sama forma emigracji: porzucanie swojego kraju i budowanie życia gdzieś indziej. Czarnoskóry poeta mówi, że nie musi mieć powodu, żeby tu zamieszkać, że ma takie same prawa jak ten Polak. Slavoj Žižek w jednym ze swoich artykułów zastanawiał się, co byłoby, gdyby każdy tak myślał. Gdyby cały pozaeuropejski świat chciał przyjechać do Europy i cieszyć się naszymi wartościami. Myślę, że to byłaby krótka piłka.

Zrobiłam "Pomiędzy słowami", ponieważ nie mogłam znaleźć takich filmów o imigracji, które nakręcone byłyby z innego punktu niż imigranta, któremu się źle wiedzie, kto jest najczęściej wykorzystywany. Kto jest, krótko mówiąc, ofiarą. Nie widziałam takich filmów, które pokazywały by kogoś, komu się udało, kto się zintegrował, zbudował sobie to życie. Zastanawiało mnie, co wtedy? Jak on żyje? Co myśli? Jakie jest jego wewnętrzne uniwersum? To mnie bardzo ciekawiło. Jest bardzo dużo aspektów, w których można rozpatrywać emigrację - nie tylko polityczne czy społeczne.

Emigracja to też projekt na samego siebie - tak jak to zrobił Gombrowicz, który daje najpiękniejszą definicję patriotyzmu, jak można sobie tylko wymyślić. To mnie fascynuje, że facet, który pojechał na obczyznę, był emigrantem tak jak ja, powiedział, że Polska to nie jest Krakowskie Przedmieście, to nie jest Warszawa czy Grójec, Polska może być wszędzie. Polska to są początki naszych wszystkich impulsów i reakcji na rzeczywistość. To, w jaki sposób reagujemy na muzykę, to, że nie zgadzamy się na niesprawiedliwość, nasza empatia. Początki tych wszystkich dobrych rzeczy w nas były w Polsce. Gdy człowiek w świadomy sposób dochodzi do takich wniosków, to jest najpiękniejszy sposób aktywnego patriotyzmu. To nie jest machanie flagą.

Subtelnie pani wprowadza komentarze polityczne w usta swoich bohaterów. W pewnym momencie niemiecki adwokat przypomina, że Polacy też kiedyś byli uchodźcami. Mam wrażenie, że w debacie o uchodźcach, zapomina się, że w ostatnim stuleciu Polacy znajdowali schronienie w Iranie, Indiach, Syrii czy w Palestynie. Wystarczy sobie przypomnieć, jak zachodnie Niemcy otworzyły swoje granice dla Ślązaków. Pamiętam z mojej szkoły jak połowa ludzi ze Śląska wtedy wyjechała. Nie wiem, czy to jest traktowanie ludzi jak uchodźców, ale otwierają granice i zapraszali ludzi. To samo robili Holendrzy. Istnienie migracji jest czymś normalnym. To Polska pod tym względem jest jakimś monolitem, co jest trochę dziwne. Nie bała się pani komentarzy, że pani - osobie, która ponad 20 lat mieszka w Holandii - jest łatwiej nakręcić film z takiej perspektywy.

Oczywiście, że jest mi łatwiej nakręcić film o emigrantach. To nie jest film o polskości, ale o emigracji. Robię filmy o tym, na czym się znam, co znam z własnego doświadczenia. Mam swoje przeżycia jako emigrant, które wykorzystałam w tym filmie. Nie lubię też takich polskich filmów z tezą. Filmy biorą się z doświadczenia i mają być doświadczeniem dla widza. Kto miałby zrobić taki film? Polak, który mieszka całe życie w Polsce? Nie sądzę. Poza tym, nie wiem czy Polacy mają jakiś konkretny stosunek do emigracji, bo bardzo wielu z nich wyjechało z Polski. Mówiąc o młodych ludziach, sądzę, że myślą podobnie jak mój bohater - to znaczy ktoś podejmuje decyzję i wyjeżdża.

Natomiast zdziwiłby się pan, jak trudno jest zrobić film o Polaku, któremu się udało. Gdyby on był złodziejem, gdyby był jakimś bezrobotnym przewalaczem, to wszystkim by się to układało. On jest prawnikiem i pokazanie jego historii było bardzo trudne. Gdyby było to łatwe, może miałabym większy budżet, więcej dni zdjęciowych. A tak nie było.

Andrzej Chyra i Jakub Gierszał w "Pomiędzy słowami"Best Film

Dlaczego wybrała pani Berlin, a nie Amsterdam, który jest pani bliższy? Wie pan, miałam ten projekt w 2007 roku. Wtedy główną rolę miał grać Redbad Klynstra, ponieważ do tej roli potrzebny był perfekcyjnie dwujęzyczny aktor. Inaczej tego filmu nie ma. Wtedy chciałam zrobić to w Amsterdamie, Redbad miał zagrać tego polskiego emigranta, Zdzisio Wardejn miał grać jego ojca, a Magda Popławska miała grać Alinę. Bardzo fajnie się nam pracowało, ale nie mogłam uzbierać pieniędzy na ten film. Po latach wróciłam do tego tekstu, bo zaczęła mi się ta sytuacja podobać. Gdy sobie o nim przypomniałam okazało się, że Redbad nie tyle się zestarzał, ale był w wieku, w którym relacje syna z ojcem powinny być wyjaśnione. Myślę, że jeśli ktoś ma 40 lat i ma z ojcem coś na pieńku, to jest coś nie halo. Pojawił się Kuba (Gierszał - red.), który jest perfekcyjnie dwujęzyczny. Kuba ma jeszcze ten perfekcyjny błysk niczym u Leni Riefenstahl (śmiech), nikt w Berlinie nie mógł uwierzyć, że nie jest Niemcem.

A Berlin… Pamiętam jeszcze jak byłam w Polsce, jak trzeba było się starać o paszport, dla młodych ludzi Berlin był w latach skisłego komunizmu miejscem, gdzie można było kupić książki czy płyty. Zachód. W tym momencie Berlin to tylko pięć godzin jazdy pociągiem z Warszawy. Ludzie dojeżdżają tam do pracy. Chciałam też uwypuklić, o co chodzi temu bohaterowi. On, podobnie jak bohater filmu "Czerwone i czarne", chce przekroczyć granicę swojego statusu społecznego. W Polsce na pewno był biedny, bo jeśli ktoś tak bardzo stara, to musiał być biedny. Dla niego bycie Niemcem to należenie do tej klasy wyższej. On chce należeć do grupy autochtonów, lokalsów, nie chce być wrzucany do worka emigrantów. Nie chce, żeby mu o tym przypominano. Nie jest to ukrywanie polskości, bo on się jej nie wstydzi.

A skąd pomysł na czarno-biały film?

To nie jest wybór estetyczny, żeby było jasne. Takie zdjęcia wynikają z tematyki tego filmu. Film odsyła do pewnej dychotomii, która jest dosłownie czarno-biała, do podwójnego spektrum grupy imigrantów. Po przeciwnych stronach staje ktoś taki jak Michael - biały, blond Europejczyk, mówiący po niemiecku - i ktoś, kto nie ukryje faktu, że nie urodził się w Europie i nawet jeśli nauczy się niemieckiego, to nie będzie mówić tak jak Niemcy - czyli ten czarnoskóry poeta. Do tego potrzebna była mi ta czerń i biel, bo w pewnym momencie robi się z tego szachownica.

Moim zdaniem o ile tożsamość złożona jest z różnych odcieni szarości, tak poczucie bycia kochanym lub odrzuconym jest albo, albo. Albo czuje się kochanym, albo nie. Albo czuje się zaakceptowanym, albo nie. Nie ma środka. To się czuje, to się wie. To jest gra przeciwieństw.

Po pani debiucie, po filmie "Nic osobistego" pisano o pani jako polskiej odpowiedzi na Hanekego. Ironia losu sprawiła, że w tym samym roku i pani, i Haneke filmy, które dotyczą migracji. Czuje się pani polskim Hanekem?

Nie, absolutnie nie. Hanekego lubię za to, że każdy jego film jest egzystencjalnym horrorem. Jest silnie gatunkowym reżyserem, o czym mam wrażenie krytycy zapominają. Są tak zapatrzeni w artystyczny wymiar jego filmów, a on przecież używa narzędzi horroru jako gatunku i przenosi je na wymiar naszych lęków, fobii. To mu nieźle wychodzi. W "Happy Endzie" jest za bardzo sarkastyczny, trochę taki horror dla mieszczan.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Best Film

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dziesiątki tysięcy protestujących zgromadziły się na centralnym placu stolicy Słowacji, sprzeciwiając się rządom premiera Roberta Ficy i zbliżeniu z Rosją. Organizatorzy manifestacji szacują, że na Placu Wolności w Bratysławie zgromadziło się 60 tysięcy osób. Agencja Reuters zwraca uwagę, że to cztery razy więcej uczestników niż podczas demonstracji, która odbyła się dwa tygodnie temu.

Dziesiątki tysięcy Słowaków protestowały w Bratysławie przeciwko rządom Ficy

Dziesiątki tysięcy Słowaków protestowały w Bratysławie przeciwko rządom Ficy

Źródło:
PAP Reuters

Holenderska policja aresztowała obywatela Polski - jednego z najbardziej poszukiwanych zbiegów w Europie - poinformował w piątek Europol. Zatrzymania dokonano we współpracy z polskimi służbami, na podstawie wskazówki przesłanej za pośrednictwem strony internetowej EU Most Wanted.

Obywatel Polski aresztowany w Holandii. Był na liście najbardziej poszukiwanych w Europie

Obywatel Polski aresztowany w Holandii. Był na liście najbardziej poszukiwanych w Europie

Źródło:
PAP

Pogoda w ostatni weekend stycznia w niczym nie będzie przypominać zimy. Temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza, a podobnego ciepła spodziewamy się też w następnym tygodniu. W niektórych regionach popada deszcz, ale czeka nas również dużo chwil ze słońcem.

Będzie ciepło jak wiosną. Pogoda na pięć dni

Będzie ciepło jak wiosną. Pogoda na pięć dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Jedynym sposobem na zakończenie wojny w Ukrainie jest obniżka cen ropy naftowej przez OPEC - oświadczył w piątek prezydent USA Donald Trump. Jak ocenił, taki ruch "automatycznie" zakończyłby wojnę. - Im niższe ceny ropy, tym mniej paliwa dla rosyjskiej machiny wojennej - skomentował ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha. - Trudno mi sobie wyobrazić, że Trump podjąłby decyzje, które zaszkodziłyby amerykańskiej gospodarce - oznajmił z kolei rosyjski przywódca Władimir Putin.

"To automatycznie zatrzyma tragedię". Pomysł Trumpa na zakończenie wojny

"To automatycznie zatrzyma tragedię". Pomysł Trumpa na zakończenie wojny

Źródło:
PAP

Izraelskie media donoszą, że pomimo złamania przez Hamas uzgodnienia w sobotę dojdzie do wymiany izraelskich zakładniczek przetrzymywanych w Strefie Gazy na palestyńskich więźniów. Hamas ogłosił w piątek listę czterech zakładniczek, które mają wrócić do domów.

W sobotę kolejna wymiana izraelskich zakładniczek Hamasu za palestyńskich więźniów

W sobotę kolejna wymiana izraelskich zakładniczek Hamasu za palestyńskich więźniów

Źródło:
PAP

47-letni Mariusz G. został w czerwcu 2023 roku skazany na dożywocie za zabójstwo trzech kobiet. Teraz Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił ten wyrok, bo w składzie orzekającym była tak zwana neosędzia. Wskazano też na inne błędy. G. ponownie stanie przed sądem.

Został skazany za zabicie trzech kobiet. Wyrok uchylony, w uzasadnieniu "neosędzia"

Został skazany za zabicie trzech kobiet. Wyrok uchylony, w uzasadnieniu "neosędzia"

Źródło:
PAP/TVN24

- Sankcje nigdy nie rozwiązują sprawy, ale sankcje są tym, co może być początkiem, katalizatorem zmian w gospodarce agresora - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 europoseł Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Sienkiewicz. Odniósł się do działań Donalda Trumpa oraz Rosji, która "zaczyna ledwo dyszeć wobec rozmiaru pieniędzy, jakie musi płacić swoim obywatelom za udział w wojnie".

Bartłomiej Sienkiewicz: Rosja wyjdzie z tej wojny zdewastowana na bardzo długi czas

Bartłomiej Sienkiewicz: Rosja wyjdzie z tej wojny zdewastowana na bardzo długi czas

Źródło:
TVN24

31-latka zadzwoniła na numer alarmowy informując, że została porwana. Kobieta płakała, a w tle było słychać krzyki mężczyzny, który chciał, by oddała mu telefon. To zmobilizowało kilka patroli policji i straży granicznej. Okazało się jednak, że zgłoszenie było fałszywe, 31-latka nie potrzebowała pomocy. Była pijana, a zgłosiła porwanie, gdy partner zabrał ją z imprezy.

Powiedziała, że została porwana. Płakała, w tle słychać było krzyk mężczyzny

Powiedziała, że została porwana. Płakała, w tle słychać było krzyk mężczyzny

Źródło:
Policja Warmińsko-Mazurska
Nieoficjalnie: Jacek Siewiera chce odejść z BBN

Nieoficjalnie: Jacek Siewiera chce odejść z BBN

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Andrzej Duda przestaje być prezydentem Polski, a jego współpracownicy w taki czy inny sposób próbują sobie ułożyć życie, również pewnie życie zawodowe, więc nie byłoby to jakimś ogromnym zaskoczeniem - powiedział w piątek w programie "#Bez kitu" w TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk, komentując nieoficjalne ustalenia dziennikarzy "Faktów" TVN oraz TVN24.pl.

Tomczyk o Siewierze: współpracownicy Dudy próbują ułożyć sobie życie

Tomczyk o Siewierze: współpracownicy Dudy próbują ułożyć sobie życie

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump ogłosił skład amerykańskiej delegacji, która weźmie udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu w Polsce.

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Donald Trump ogłosił, kto będzie reprezentować USA

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Donald Trump ogłosił, kto będzie reprezentować USA

Źródło:
TVN24, PAP

- Myślę, że kiedy dojdzie do zmiany w Pałacu Prezydenckim, będzie możliwa gruntowna zmiana prawa, tak żeby ucywilizować kontrolę operacyjną i żeby obywatele już nigdy nie byli narażeni na takie doświadczenia - powiedziała mecenas Dorota Brejza, żona europosła Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy, w piątek w programie "Tak Jest" w TVN24, odnosząc się do dotychczasowych wyników pracy komisji sejmowej do spraw Pegasusa. Jej rodzina miała być inwigilowana za pomocą oprogramowania w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku.

"Morawiecki jako premier nie mógł nie wiedzieć"

"Morawiecki jako premier nie mógł nie wiedzieć"

Źródło:
TVN24

60 procent Polaków zdecydowanie deklaruje, że wzięłoby udział w wyborach parlamentarnych, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę - wynika z najnowszego sondażu instytutu Opinia24. Największy odsetek badanych oddałby swój głos na Koalicję Obywatelską (31,3 procent), na drugim miejscu uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość (31,1 procent). Partia Jarosława Kaczyńskiego zanotowała wzrost poparcia względem wyników z ubiegłego miesiąca.

Nowy sondaż partyjny: minimalna różnica na szczycie

Nowy sondaż partyjny: minimalna różnica na szczycie

Źródło:
Opinia24

Decyzja Joe Bidena o wprowadzeniu przez USA ograniczenia eksportu amerykańskich czipów sztucznej inteligencji dla Polski jest rozczarowująca - powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla amerykańskiej stacji Fox Business.

"To będzie ze szkodą dla Polski". Prezydent o decyzji Joe Bidena

"To będzie ze szkodą dla Polski". Prezydent o decyzji Joe Bidena

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał za darmo zajmować luksusowy apartament w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Kandydat PiS na prezydenta odniósł się do sprawy w środę w Zakopanem. Teraz MIIWŚ wydało oświadczenie, w którym odnosi się do stwierdzeń Nawrockiego. Przedstawiciele muzeum zaznaczają, że to nie jest "atak".

Karol Nawrocki tłumaczył się z noclegów. Muzeum II Wojny Światowej odpowiada

Karol Nawrocki tłumaczył się z noclegów. Muzeum II Wojny Światowej odpowiada

Źródło:
TVN24/PAP

Do tragedii doszło w Głogowie. 50-latek zgłosił policji, że zabił swoją 73-latkę. Poczekał na przyjazd patrolu. Został zatrzymany.

Powiedział, że zabił swoją matkę i czeka w mieszkaniu

Powiedział, że zabił swoją matkę i czeka w mieszkaniu

Źródło:
tvn24.pl

Burza Eowyn szaleje nad Wyspami Brytyjskimi, miejscami przynosząc rekordowo silne podmuchy wiatru. Jak podały lokalne media, na skutek niebezpiecznych warunków pogodowych zginęła co najmniej jedna osoba. W wielu regionach nie ma prądu, a miejscami dostawy elektryczności mogą zostać przywrócone za ponad tydzień.

Jedna osoba nie żyje, ponad milion domów bez prądu. "Trudno to wyrazić słowami"

Jedna osoba nie żyje, ponad milion domów bez prądu. "Trudno to wyrazić słowami"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, BBC, irishtimes.com, Reuters

Na plaży w Puntland, autonomicznym regionie Somalii, znaleziono ponad 100 martwych delfinów. Na ten moment nie wiadomo, co mogło być przyczyną śmierci zwierząt. Lokalne władze wszczęły dochodzenie.

Ponad 100 martwych delfinów na plaży

Ponad 100 martwych delfinów na plaży

Źródło:
Reuters, hornobserver.com, hiiraan.com

Na krajowej 75 w rejonie lotniska w Łososinie Dolnej doszło do zderzenia dwóch samochodów: ciężarowego marki Iveco oraz osobowego marki Hyundai. Zginął kierowca osobowego auta. Według ustaleń śledczych, świadkami zdarzenia mogły być osoby poruszające się białym busem.

Zginął po zderzeniu z ciężarówką. Apel do świadków, w tym osób z białego busa

Zginął po zderzeniu z ciężarówką. Apel do świadków, w tym osób z białego busa

Źródło:
tvn24.pl

Nagrali, jak dewastują drzwi do toalety publicznej, a film wrzucili do sieci. Policjanci ustalili tożsamość trzech nastolatków. Teraz staną oni przed sądem.

Zniszczyli drzwi toalety, nagranie wrzucili do sieci. Nastolatkowie staną przed sądem

Zniszczyli drzwi toalety, nagranie wrzucili do sieci. Nastolatkowie staną przed sądem

Źródło:
Policja Warmińsko-Mazurska

Prokurator krajowy powołał w piątek dwa zespoły prokuratorów. Celem jednego z nich jest przeprowadzenie postępowania dotyczącego przekroczenia uprawnień przez byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. Drugi zespół ma się z kolei zająć postępowaniami związanymi z wypadkiem z udziałem ówczesnej premier Beaty Szydło - poinformowała Prokuratura Krajowa. 

Dwa zespoły prokuratorów. Zajmą się sprawą Ziobry i wypadkiem z udziałem Szydło

Dwa zespoły prokuratorów. Zajmą się sprawą Ziobry i wypadkiem z udziałem Szydło

Źródło:
tvn24.pl

Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości spotkało się w piątek w siedzibie partii przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. W tym czasie w budynku przebywał także kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Zapytany przez dziennikarzy o szczegóły jego wizyty, mówił, że "nie był na kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości". Powiedział też, że udzielił tam wywiadu, jednak nie odpowiedział, gdzie można go zobaczyć.

"Ja nie byłem", "nikogo nie widziałem". Nawrocki w siedzibie PiS

"Ja nie byłem", "nikogo nie widziałem". Nawrocki w siedzibie PiS

Źródło:
PAP

Ministerstwo Zdrowia udostępniło informacje na temat pierwszych sześciu miesięcy działania rządowego programu in vitro. Wynika z nich, że od czerwca do grudnia 2024 roku uzyskano dzięki niemu ponad dziewięć tysięcy ciąż. Eksperci mówią o imponujących rezultatach. - To prawie połowa ciąż uzyskanych podczas całego poprzedniego programu w latach 2013-2016 - wskazuje prof. Rafał Kurzawa.

Imponujące wyniki rządowego programu in vitro. Podano liczbę uzyskanych ciąż

Imponujące wyniki rządowego programu in vitro. Podano liczbę uzyskanych ciąż

Źródło:
tvn24.pl

W Chinach powstaje co najmniej pięć specjalnych, ogromnych statków, które wydają się służyć do przeprowadzania desantu morskiego na dużą skalę. Jako pierwszy poinformował o tym amerykański ekspert H.I. Sutton, powołując się na zdjęcia satelitarne z chińskich stoczni. Nowe jednostki byłyby szczególnie przydatne dla Chin w przypadku próby wojskowego desantu na Tajwanie.

Powstają ogromne statki, które umożliwią Chinom desant na Tajwan

Powstają ogromne statki, które umożliwią Chinom desant na Tajwan

Źródło:
Naval News, Global Times, tvn24.pl

- Nigdy nikt mnie nie złamie, abym uznawał bezprawie za prawo - mówił poseł PiS Zbigniew Ziobro, odpowiadając na pytanie o to, czy pojawi się na sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. W kontekście ewentualnego doprowadzenia przez policję były minister sprawiedliwości pochwalił się "arsenałem rozmaitych jednostek broni", choć zapewnił, że "nigdy by mu nie przyszło do głowy", żeby policjantom "krzywdę zrobić jakąś". 

Pytanie o doprowadzenie przed komisję. Ziobro: dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni

Pytanie o doprowadzenie przed komisję. Ziobro: dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni

Źródło:
PAP, TVN24

W Stanach Zjednoczonych aresztowano 538 osób przebywających w kraju bez uregulowanego statusu - poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Kongres USA przyjął w środę ustawę, która zezwala na zatrzymanie i deportację nieudokumentowanych imigrantów w związku z podejrzeniem o naruszenie przez nich prawa.

"Największa w historii masowa operacja deportacyjna w toku"

"Największa w historii masowa operacja deportacyjna w toku"

Źródło:
PAP

W Chorwacji odbył się w piątek ogólnokrajowy bojkot sklepów, supermarketów i stacji benzynowych. To odpowiedź obywateli na stały wzrost cen. Chorwacja jest jednym z trzech krajów Unii Europejskiej z najwyższą obecnie inflacją.

Sklepy świecą pustkami. "Bojkotujemy wysokie ceny"

Sklepy świecą pustkami. "Bojkotujemy wysokie ceny"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maja i Nikodem to najpopularniejsze imiona nadawane dzieciom w 2024 roku - podało Ministerstwo Cyfryzacji. Wśród najrzadziej nadawanych imion znalazły się między innymi Wiesława i Wacław.

Najpopularniejsze imiona dla dzieci nadawane w 2024 roku. Lista

Najpopularniejsze imiona dla dzieci nadawane w 2024 roku. Lista

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Protest licealistów z zespołu szkół przy Paderewskiego w Sulejówku (Mazowieckie). Po odwołaniu przez burmistrza dyrektorki szkoły wielu uczniów, na znak solidarności z pedagogiem, nie przyszło na zajęcia. Po zawiadomieniu przez burmistrza w sprawie nieprawidłowości w placówce, które stanowiły podstawy do zwolnienia, śledztwo prowadzi prokuratura. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że na tym etapie postępowania brak jest dowodów, aby doszło do przestępstwa. 

Burmistrz odwołał dyrektorkę, w ramach protestu uczniowie nie przyszli do szkoły

Burmistrz odwołał dyrektorkę, w ramach protestu uczniowie nie przyszli do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany, to "wszystkie ustawy, które prezydent Duda zawetował" podpisze "pierwszego dnia". Czy to możliwe? Zapytaliśmy ekspertów.

Trzaskowski: podpiszę wszystkie zawetowane przez prezydenta Dudę ustawy. Co na to prawnicy

Źródło:
Konkret24

Wolbórz, Moszczenica i Będków - władze tych trzech gmin zwróciły się do marszałka województwa łódzkiego o zgodę na odstrzał bezdomnych zwierząt. Jeden z samorządów poinformował o tym na Facebooku, wzbudzając falę krytyki. - Nie może być tak, że jak sobie nie radzimy z psami, to do nich strzelamy - oceniła w rozmowie z tvn24.pl mec. Sara Balcerowicz, pełnomocniczka fundacji Mondo Cane. Pomysł samorządowców obrońcy praw zwierząt uważają za nielegalny.

Bezdomne psy biegają po wioskach. Burmistrz i wójtowie chcieli do nich strzelać

Bezdomne psy biegają po wioskach. Burmistrz i wójtowie chcieli do nich strzelać

Źródło:
tvn24.pl

Pasażerowie Spirit Airlines muszą liczyć się z możliwością niewpuszczenia na pokład bądź wyproszenia z samolotu ze względu na niestosowny ubiór. Od środy przeszkodę w lataniu mogą stanowić też pewne tatuaże. Wcześniej amerykański przewoźnik zakazał już podróżowania na boso.  

Masz takie ubranie lub tatuaż, nie wejdziesz do samolotu

Masz takie ubranie lub tatuaż, nie wejdziesz do samolotu

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos Fundacja TVN była gospodarzem panelu dyskusyjnego na temat filantropii, zorganizowanego w ramach międzynarodowej konferencji World Woman Davos Agenda, poświęconej przywództwu kobiet. - Chcemy rozszerzyć patrzenie na temat udziału kobiet w budowaniu lepszego świata - powiedziała prezeska Fundacji TVN Zuzanna Lewandowska. 

"Najważniejsza jest zmiana systemowa". Prezeska Fundacji TVN o przywództwie kobiet

"Najważniejsza jest zmiana systemowa". Prezeska Fundacji TVN o przywództwie kobiet

Źródło:
tvn24.pl

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który będzie zagrożeniem na południowym wschodzie kraju w weekend. Synoptycy wydali alarmy pierwszego stopnia. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Weekend z silnym wiatrem. IMGW ostrzega

Weekend z silnym wiatrem. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 180 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 24 stycznia 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl
Niższa ocena, bo koledzy cię nie akceptują? 
Nominacje do statutowego absurdu roku 2025

Niższa ocena, bo koledzy cię nie akceptują? Nominacje do statutowego absurdu roku 2025

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nowoczesny, wysokospecjalistyczny sprzęt medyczny od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pomógł uratować niejedno życie. Historie wielu pacjentów chwytają ze serce. Niektórzy z nich stali się wolontariuszami i teraz sami pomagają na rzecz WOŚP. Eksperci podkreślają, że WOŚP pozwala szpitalom uzyskać nowoczesny sprzęt wcześniej, niż gdyby odbyłoby się to standardowymi procedurami.

Czy polskie szpitale potrzebują pomocy ze strony WOŚP? "Postęp byłby, tylko wolniejszy"

Czy polskie szpitale potrzebują pomocy ze strony WOŚP? "Postęp byłby, tylko wolniejszy"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl