Top of the Top Sopot Festival 2021 cieszy się wielkim zainteresowaniem wśród telewidzów i publiczności Opery Leśnej. Dziś odbędzie się koncert na 20-lecie TVN24 - zagrają w nim między innymi: Kayah, Agnieszka Chylińska, Brodka, Sylwia Grzeszczak, Natalia Przybysz czy Grzegorz Turnau. Od godziny 20 w TVN24 wystartuje program specjalny, a w nim relacje z koncertu.
Top of the Top Sopot Festival 2021 cieszy się wielkim zainteresowaniem telewidzów i publiczności sopockiej Opery Leśnej. Dziś odbędzie się koncert na 20-lecie TVN24. Wydarzenie poprowadzą dziennikarze stacji, a występy artystów przeplecione zostaną relacjami i wspomnieniami z najważniejszych momentów minionych dwóch dekad.
Od godziny 20 w TVN24 wystartuje program specjalny, a w nim będzie można obejrzeć relacje z koncertu.
Zagrają między innymi: Agnieszka Chylińska, Kasia Nosowska, Ewa Bem, Brodka, Sylwia Grzeszczak, Natalia Przybysz, Grzegorz Turnau, Stanisław Soyka, Raz Dwa Trzy, Fisz Emade Tworzywo, Kortez, Michał Szpak, Paweł Domagała, Krzysztof Iwaneczko, a także Krzysztof Zalewski.
Na scenie wystąpią też Kayah z Viki Gabor. – Będziemy świętować w doborowym towarzystwie, ramię w ramię – powiedziała Kayah. – Ja mam jeszcze kolejny duet. Kocham duety, nie wiem, czy to ta pandemia mnie tak wypościła, jeśli chodzi o bliskość z ludźmi – dodała.
- Bardzo miło jest wystąpić wśród takich tuzów polskiej muzyki. Jest tutaj mnóstwo naprawdę znakomitych artystów, którzy tworzyli przez lata historię polskiej muzyki, więc miło mi, że mogę być przez chwilę zaliczany w ich poczet – powiedział Krzysztof Zalewski, który zagra z orkiestrą pod batutą Daniela Nosewicza i Nikoli Kołodziejczyka. - Zagram dwie piosenki z pretensjami do bycia "evergreen", "Polsko" i "Miłość, miłość" – dodał Krzysztof Zalewski.
Wtorkowy, pierwszy dzień Top of the Top Sopot Festival 2021 okazał się wielkim sukcesem - cieszył się dużym zainteresowaniem telewidzów. We wtorek udział TVN w widowni telewizyjnej wyniósł wśród wszystkich odbiorców 10,1 procent, a w grupie wiekowej 16-49 - 13,3 proc. W obu grupach TVN był najchętniej oglądaną stacją.
Dla sopockiej Opery Leśnej równie wyjątkowy był drugi dzień koncertów na Top of the Top Sopot Festival 2021. - Bardzo lubię tu występować. Pamiętam swój pierwszy występ na sopockim festiwalu wiele lat temu. Nie był wtedy szczęśliwy, bo miałam anginę i walczyłam, żeby dośpiewać piosenkę do końca – opowiedziała Majka Jeżowska.
- Ale również występowałam tu z koncertami familijnymi. Często sama z zespołami tanecznymi. Przychodzili wtedy turyści, którzy spędzali wakacje w Trójmieście i zawsze ta Opera Leśna (...), tak pięknie położona. Jest magiczna, jest przestrzeń, fajne powietrze, które sprawia, że tu się dobrze śpiewa – dodała.
Młodzi muzycy "godnie idą śladem" mistrzów
- Bardzo się cieszę, że taki jest nastrój tego koncertu. Ludzie są szczęśliwi, bo słyszą piosenki, które im się dobrze kojarzą z różnymi momentami w ich życiu – stwierdziła Urszula.
Piosenkarka w rozmowie z Adrianem Mielnikiem przyznała, że muzycy czekali na możliwość powrotu na scenę po przerwie spowodowanej wzrostami zakażeń koronawirusem. – Spotkanie z ludźmi, każdy to powtarza, jest dla artysty absolutnym spełnieniem – dodała.
Muzyk rockowy Tomasz Lipiński również wyraził zadowolenie z możliwości powrotu na scenę. – Przeczekaliśmy najgorsze i będzie już lepiej. Cieszę się, że ludzie przychodzą na koncerty – powiedział. Wyraził również radość z pojawienia się na Top of the Top Sopot Festival 2021 wielu młodych utalentowanych artystów. – Bardzo godnie idą w ślady mistrzów – przyznał.
- Zawsze kiedy ten zespół, z którym gram od lat ze mną wchodzi na scenę, to dajemy czadu. Ale publiczność tak samo do nas dołączyła i za to dziękujemy – powiedział Mrozu. – Ja tutaj debiutowałem w 2009 roku, od tej pory robię trochę inną muzykę, ale konsekwentnie cały czas z serca i publiczność to kocha – dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24