Dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Piotr Piotrowski zrezygnował we wtorek z pełnionej funkcji. Jak napisał w oświadczeniu przesłanym mediom, Rada Powiernicza muzeum przekreśliła jego plany przekształcenia MN w samodzielną, liczącą się instytucję kultury intelektualnej. Jego wizje i działania spotykały się też z oporem i niechęcią wśród pracowników.
Piotr Piotrowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie najpierw poinformował o swojej dymisji na pracowniczym zebraniu we wtorek przed południem. Popołudniu rzeczniczka Muzeum Narodowego Katarzyna Wakuła przesłała oficjalną informację o powodach rezygnacji.
Jak poinformował Piotrowski, jest ona związana z odrzuceniem przez Radę Powierniczą strategii rozwoju muzeum opracowanej przez dyrekcję instytucji. "Nie są mi znane konkretne zarzuty stawiane wobec tego obszernego dokumentu przez Radę Powierniczą, gdyż nie byłem zaproszony na jej obrady" - napisał dyrektor.
Wcześniej przyjęli
Piotrowski przypomniał, stanowisko dyrektora zaproponowała mu sama Rada po nieudanym konkursie, w którym on nie brał udziału. Podstawą jej decyzji było przedstawienie koncepcji programu i restrukturalizacji muzeum, którą Piotrowski – na zaproszenie Rady – zaprezentował w listopadzie 2008 roku. Rozszerzoną wersję tej strategii dyrektor prezentował na początku 2009 i 2010. "Żadne z zawartych tam projektów nie wzbudzały wówczas kontrowersji" - zaznaczył Piotrowski.
Jak podkreślił, przedstawiony przez dyrekcję muzeum program "muzeum krytyczne" jest "awangardowym projektem zmian, dającym Muzeum Narodowemu w Warszawie szansę nie tylko na przezwyciężenie długoletniego kryzysu, ale także na zdobycie oryginalnej pozycji w Europie". W jego ocenie, taka otwarta na problemy współczesnego świata postawa mogła stworzyć nową formułę muzeum, dzięki której byłoby ono postrzegane jako "samodzielna, licząca się instytucja kultury intelektualnej, a zarazem jako alternatywa wobec komercyjno-turystycznych atrakcji".
Piotrowski stwierdził, że Rada Powiernicza przekreśliła te plany i w związku z tym 31 października odchodzi ze stanowiska dyrektora.
Nie dopuszczał różnicy poglądów
Piotr Piotrowski pełni funkcję szefa Muzeum Narodowego w Warszawie od lutego 2009 roku. Od miesięcy narastał jednak konflikt pracowników Muzeum z dyrektorem związany z koncepcją programową Piotrowskiego, który - zdaniem pracowników - większy nacisk kładzie na sztukę współczesną, kosztem badań nad sztuką dawną.
Pracowników niepokoją też zapowiedzi łączenia działów merytorycznych, ograniczenia liczby pracujących w nich kustoszy oraz zredukowania działu konserwacji. Twierdzili też, że dyrektor za mało z nimi dyskutuje i nie dopuszcza różnicy poglądów.
List do premiera
Na początku czerwca pracownicy Muzeum wezwali dyrektora do złożenia dymisji. Wystosowali też do premiera Donalda Tuska list z prośbą o interwencję w sprawie kryzysu w tej instytucji. Autorzy przekazali list do wiadomości ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego oraz przewodniczącej sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, jak również przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu Senatu RP Piotra Łukasza Andrzejewskiego.
Na zarzuty pod swoim adresem Piotrowski odpowiadał m.in., że kryzys w warszawskim Muzeum Narodowym to efekt anachronicznej struktury tej instytucji oraz spadek po dekadach niegospodarności.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP