W listopadzie 2012 roku nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazała się powieść Twardocha pt. "Morfina", nagrodzona m.in. Paszportem Polityki i Nagrodą Czytelników Nagrody Literackiej Nike.
W grudniu tego roku do księgarń trafiła najnowsza pozycja autorstwa Twardocha, opisująca tragiczne losy rodzin mieszkających na Śląsku. M.in. o tej książce Szczepan Twardoch opowiadał w najnowszej "Xięgarni".
- Jak pisałem "Morfinę", to rzeczywiście musiałem w sobie coś zgromadzić. Czytałem wszystko, co było do przeczytania, od lat 30. i 40. w Warszawie i nasiąkałem tym światem przez jakieś dzienniki, wspomnienia, gazety z epoki itd. Ale musiałem to w sobie dopiero zbudować. Natomiast przy "Drachu" było zupełnie inaczej. Ja już to wszystko miałem w sobie od dawna. To są rzeczy, których ja słuchałem przy tym tzw. rodzinnym stole, odkąd nauczyłem się słuchać - mówił w "Xięgarni" Szczepan Twardoch.
Jak dodał, tę książkę "musiał z siebie wylać". - Żeby się tego pozbyć, żeby się od tego uwolnić, bo ja już czułem, że te historie tak we mnie spuchły, sfermentowały, że jak ich nie opowiem, to one mnie rozerwą - mówił Twardoch.
Twardoch: piszę tylko takie książki, jakie muszę napisać
Przodkowie Twardocha, jak ocenia sam pisarz, byli ludźmi trzeźwymi. - Romantyczna konceptualizacja miłości jest przywilejem klas średnich i wyższych. To klasa średnia ma czas na to, żeby zawracać sobie głowę takimi sprawami. Proletariat z początku XX wieku nie miał na to czasu - przekonywał Twardoch.
Pytany o czym tak naprawdę jest "Drach" stwierdził, że "nie jest to, wbrew pozorom książka o Śląsku". - To przede wszystkim rzecz o trwaniu, o tożsamości w różnorodności - mówił pisarz w "Xięgarni".- Cały czas prześladuje mnie świadomość fizycznego, nawet fizjologicznego związku z ziemią, świadomość, że piję wodę, która płynęła w ciałach moich przodków. To oczywiście tylko metafora. Ale z niej wzięła się ta książka – stwierdził Twardoch. Jak dodał, pisze "tylko takie książki, jakie musi napisać". - Nie wybieram sobie tematu, temat mi się pojawia. Jak się pojawi, to wiem, że mogę zapomnieć o tym, by napisać cokolwiek innego. Co najwyżej mogę napisać opowiadanie – stwierdził.
Cały odcinek "Xięgarni"
"Xięgarnia" w sobotę o godz. 18.00 w TVN24
Autor: db,kde / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24