- Jesteśmy podekscytowani i wzruszeni - mówi portalowi tvn24.pl Mariusz Włodarski, producent "Intruza". Pierwszy pokaz filmu w reżyserii Magnusa von Horna odbył dziś rano. Po nim - brawa.
- Sala była prawie pełna, a po pokazie mieliśmy świetne spotkanie z publicznością - relacjonuje Włodarski z łódzkiej firmy Lava Films. - Udało nam się ukończyć na czas kopię 35 mm, więc projekcja odbyła się w starym stylu. Z całej sekcji Quinzaine des Realisateurs tylko nasz film nie był pokazany z kopii cyfrowej - dodaje producent.
Trudny powrót
Bohaterem "Intruza" jest nastoletni John, który wychodzi z domu poprawczego i próbuje ułożyć sobie na nowo życie w rodzinnej miejscowości. Szczególnie trudny jest powrót do liceum, gdzie chłopak musi się skonfrontować z trudną przeszłością. "Wróżę 'Intruzowi' sukces na festiwalu oraz duże zainteresowanie dystrybutorów" - napisał po pokazie recenzent branżowego portalu Screen Daily. Chwalił też aktora Ulrika Munthera, który zagrał Johna oraz pewną reżyserską rękę Magnusa von Horna.
Źli nastolatkowie
Po pokazie odbyło się spotkanie z publicznością, którą interesował zarówno temat zła rodzącego się w nastolatkach, jak i forma filmu. Na pytania odpowiadał nie tylko reżyser, ale także operator Łukasz Żal, nominowany do Oskara za zdjęcia do "Idy". Teraz ekipa czeka na wieczorną, galową premierę "Intruza". - Stres jest, nie będę ukrywał. Rano padał lekki deszcz, teraz w Cannes wyszło słońce, traktujemy do jak dobry omen - mówi Mariusz Włodarski.
Sortie de la projection de EFTERSKALV, de Magnus Von Horn. Great movie ! #Efterskalv #quinzaine2015 pic.twitter.com/kI5WmH4Gew— Léa fait son cinéma (@LeaFaitDuCinema) May 21, 2015
Złota kamera
Film ma szansę na jedną z najważniejszych nagród festiwalu - Camera D'Or, przyznawaną debiutantom. Oprócz Von Horna walczy o nią kilkunastu twórców, pokazujących swoje pierwsze filmy w innych sekcjach - w Konkursie Głównym, Un Certain Regard i Semaine de la Critique. Na liście kandydatów jest na przykład uznawany za jednego z faworytów do Złotej Palmy "Syn Szawła" Węgra Laszlo Nemesa.
W poprzednich latach nagrodę dla najlepszego debiutu otrzymały między innymi filmy "Party Girl" Marie Amachoukeli, Claire Burger i Samuela Theis, "Bestie z Południowych Krain" Benha Zeitlina i "Głód" Steve'a McQueena.
Jesienią w Polsce
Magnus von Horn urodził się w 1983 roku w Szwecji. Gdy miał 20 lat, zdał na wydział reżyserii do Szkoły Filmowej w Łodzi. Zrealizował tam etiudy "Echo" i "Bez śniegu", których tematem - podobnie jak "Intruza" - jest przemoc wśród nastolatków. Von Horn jest też współautorem scenariusza "Obietnicy", wyreżyserowanej przez Annę Kazejak. Producentami "Intruza" są łódzka Lava Films oraz Zentropa International Sweden. Polska premiera filmu jest planowana na jesień 2015 roku.
W prestiżowej sekcji Quinzaine des Realisateurs swoje pierwsze filmy pokazywali między innymi Martin Scorsese, Michael Haneke i bracia Dardenne. Laureatów nagród poznamy 24 maja, ostatniego dnia festiwalu.
Autor: sol/ja / Źródło: tvn24.pl, screendaily.com
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe