Narzeczona miliardera otwiera "Garaż"

Zamożna Moskwa wzbogaciła się o nowe miejsce, w którym koniecznie trzeba bywać - awangardową galerię "Garaż". Jej otwarcie uświetniła jej właścicielka - narzeczona miliardera Romana Abramowicza - Daria Żukowa.

Na 8,5 tys. metrów kwadratowych galerii Rosjanie wystawili kilkadziesiąt najlepszych dzieł rodzimej sztuki. Ale to nie one mają stanowić o wyjątkowym charakterze miejsca.

Jak przystało bowiem na awangardową placówkę, "Garaż" rzeczywiście powstał w garażu. A konkretnie w ponad 80-letniej zajezdni autobusowej, której industrialny wystrój ma przypominać najlepsze galerie na świecie.

Żukowa, która będzie kierować "Garażem" nie ukrywa inspiracji zachodnimi oryginałami. Nie mogła ich uniknąć, skoro sama dorastała na Zachodzie - mieszkała m.in. w Stanach Zjednoczonych, gdzie urodziła się w 1981 r.

Piękna, młoda i zaradna...

Młoda mecenas sztuki nie ukrywa też swoich zamiarów - chce by "Garaż" przyciągał Rosjan. - To niesamowite, że w Moskwie nareszcie jest miejsce, które łączy sztukę współczesną, bibliotekę, kawiarnię, księgarnię i jest po prostu miejscem, do którego ludzie mogą przychodzić i cieszyć się kreatywnością - radowała się Żukowa, która ku lekkiemu zażenowaniu publiczności nie potrafiła powiedzieć, co w rosyjskiej sztuce współczesnej ceni najbardziej.

...i narzeczony-nieśmiały miliarder

Pytana, z czego będzie utrzymywana galeria, Żukowa rzuciła enigmatycznie, że z pieniędzy prywatnych sponsorów. Jej niesamowicie bogaty narzeczony, rosyjski oligarcha Roman Abramowicz, pytany, czy to nie on jest źródłem pieniędzy dla pięknej Darii, w odpowiedzi tylko się uśmiechał.

Źródło: Reuters, Guardian

Czytaj także: