Michael Douglas jest poważnie chory, lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór gardła. Aktor zostanie poddany chemioterapii. - Jestem pełen optymizmu - napisał w krótkim oświadczeniu zdobywca Oskara.
65-letni aktor zostanie poddany ośmiotygodniowemu leczeniu - radio- i chemioterapii - poinformował rzecznik Douglasa.
Lekarze są pełni optymizmu i spodziewają się, że Douglas całkowicie wyzdrowieje.
Michael Douglas to syn hollywoodzkiego gwiazdora Kirka Douglasa. Popularność zdobył swoją rolą detektywa Steve'a Kellera w "Ulicach San Francisco". Trzykrotnie zdobył nominację do nagrody Emmy i raz do nagrody Złotego Globu. Za rolę Gordona Gekko w "Wall Street" otrzymał Oskara w 1988 roku. Artysta właśnie nakręcił sequel "Wall Street". Jego premiera zaplanowana jest na koniec września.
Michael Douglas jest mężem Catheriny Zeta-Jones.
Źródło: telegraph.co.uk