"Widzimy się w sali plenarnej na debacie i głosowaniu" - napisała na Instagramie Małgorzata Rozenek-Majdan. Wczoraj jako ambasadorka projektu "Tak dla in vitro" wzięła udział w pracach komisji zdrowia nad obywatelskim projektem ustawy o refundacji in vitro. Dziś głosowanie w Sejmie.
"Udało się! In vitro powraca. Dzisiaj komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała Obywatelski Projekt Ustawy "Tak dla in vitro". Jutro widzimy się w sali plenarnej na debacie i głosowaniu. Dziękuję oczywiście wszystkim, którzy pomogli nam w tym projekcie, wspierali i wszystkim, co się podpisali, udało się!" - napisała wczoraj Małgorzata Rozenek-Majdan. ZOBACZ TEŻ: Relacja z Sejmu. Obrady 29 listopada na żywo
Małgorzata Rozenek-Majdan o in vitro
Wczoraj obywatelski projekt ustawy o refundacji in vitro poparła sejmowa komisja zdrowia. Podczas posiedzenia odrzucono wszystkie poprawki zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość, przyjęto zaś zmiany proponowane przez Koalicję Obywatelską: m. in. kilka poprawek posłanki KO Agnieszki Pomaskiej. Jedna z nich zakłada, że co roku z wykonywania ustawy będzie sporządzane sprawozdanie. Chodzi o to - jak uzasadniała Pomaska - by obywatele wiedzieli, czy pieniądze na finansowanie in vitro są efektywnie wydawane. Komisja poparła też poprawkę posłanki Pomaskiej wprowadzającą nowy termin rozpoczęcia programu finansowania in vitro - od 1 czerwca 2024 roku. Pierwsze czytanie w Sejmie obywatelskiego projektu ustawy o refundacji in vitro odbyło się w środę, 22 listopada. Po poselskiej dyskusji głos zabrała także Rozenek-Majdan. - To ważny dzień. A ważny dlatego, że on wyraźnie pokazuje, że teraz żyjemy w państwie, które bardzo poważnie traktuje obietnice złożone swoim wyborcom i nie lekceważy głosu społecznego - rozpoczęła. Ta historyczna frekwencja, która była w ostatnich wyborach, dała obecnemu Sejmowi bardzo duży i silny mandat do realizowania woli obywatelskiej. A wola obywateli w sprawie in vitro jest liczbowo bardzo zgodna z frekwencją. Ponad 70 procent polskiego społeczeństwa popiera nie tylko metodę in vitro, ale również jej refundowanie z budżetu państwa - przekonywała z mównicy prezenterka. - Gdy stałam tu pięć miesięcy temu, miałam świadomość, że za chwilę rozpocznie się bardzo brutalna kampania wyborcza i że w poprzednim Sejmie nasz projekt obywatelski może nie znaleźć szczęśliwego zakończenia. Ale tym bardziej doceniam to, że pięć miesięcy później stoję tutaj znowu, mając szansę, żeby ogłosić, że to państwo, rządząca obecnie większość mówi wprost do obywateli: słuchamy waszego głosu i szanujemy ten głos - dodała.
Zgodnie z obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych minister zdrowia miałby opracować, wdrożyć, zrealizować i sfinansować program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności obejmujący procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe. Projekt został złożony w ubiegłej kadencji Sejmu.
Źródło: TVN24