Rekord został pobity za czwartym razem. Mieszkająca w Wilnie malarka Giedre Bulotaite-Jurkuniene została oficjalnie uznana za autora i właściciela najmniejszego obrazu na Litwie. Jej dzieło ma zaledwie 1,5 mm x 1,5 mm.
Interpretacji tego, co tak naprawdę znajduje się na obrazie jest przynajmniej kilka. Sama autorka przyznaje, że w malowaniu mini-arcydzieł najbardziej pociąga ją fakt, że wiele osób nie wie, co tak naprawdę się na nich znajduje.
- Lubię mój mikro-świat, bo kiedy już zawieszę skończony obraz na witrynie mojej galerii, upajam się widokiem przechodniów, którzy zatrzymują się aby - czasem przez kilkanaście minut - zastanawiać się, co on przedstawia - mówi artystka.
Otwarcie nowej wystawy Bulotaite-Jurkuniene obchodzone było niezwykle uroczyście. Malarka dostała dyplom, który potwierdził jej dokonanie, a zaproszeni goście nagrodzili jej wyczyn brawami. Wernisaż chyba się podobał, chociaż prace artystki niektórym dostarczyły sporo problemów.
- Muszę wyciągnąć okulary a i tak boję się, że nic nie zobaczę. Wiem, że coś tam jest, ale nie mogę powiedzieć, co konkretnie - relacjonowała jedna z osób, które odwiedziły wernisaż.
Giedre Bulotaite-Jurkuniene nie zraża się jednak wzrokowymi kłopotami fanów jej malarstwa. Zapowiada, że w dalszym ciągu będzie pracowała nad pomniejszaniem świata swoich obrazów.
ŁOs
Źródło: Reuters, TVN24