Dwa tomiki wierszy, dwie powieści, reportaż i dwa zbiory esejów. Już w tę niedzielę poznamy autora, którego książka została wyróżniona Nagrodą Literacką NIKE.
W polskiej literaturze nie można zdobyć większego wyróżnienia niż to. Literacka Nagroda Nike dla najlepszej książki roku zostanie przyznana po raz 21. w niedzielę. Jej fundatorami są "Gazeta Wyborcza" oraz Fundacja Agory.
Siedmiu finalistów
- To jest taki mały, polski Nobel - mówi Antoni Pawlak, poeta i juror tegorocznej kapituły Nike. - Tutaj rzeczywiście wybraliśmy siedem polskich książek i spośród nich będziemy wybierać tą jedną i już wiem, że to będzie bardzo trudny wybór i bardzo ciężka dyskusja - powiedział.
Nagroda Nike to złota statuetka, której towarzyszy czek na 100 tysięcy złotych. Przyznaje ją 9-osobowe jury, na czele którego stoi Tomasz Fiołkowski. Wśród tegorocznych finalistów są dwa tomiki wierszy, dwie powieści, reportaż i dwa zbiory esejów. Poza laureatem głównej nagrody, zostanie przyznana także nagroda czytelników.
- Chciałbym, żeby czytelnik jakoś zwrócił uwagę na przyrodę, która go otacza. Nawet ten czytelnik w mieście. To, co jest fajnego w przyrodzie i w ptakach w szczególności to to, że one żyją wszędzie. Nawet w środku miasta i wszędzie jest okazja, żeby zachwycać się tą przyrodą - mówi Stanisław Lubieński, finalista Nike 2017 i autor powieści "Dwanaście srok za ogon".
"Książka o wiecznych mechanizmach władzy"
W tym roku, jedynym reportażem w finale jest "Żeby nie było śladów" Cezarego Łazarewicza. Jego bohaterem jest Grzegorz Przemyk, maturzysta, który w 1983 roku został śmiertelnie pobity przez milicję.
- To była taka bezsilność, ostatnia rzecz, którą mogłem zrobić to napisać książkę - mówił.
Łazarewicz opisuje kłamstwa, które pojawiały się wokół śledztwa, zakończonego ostatecznie umorzeniem i nagonką na matkę ofiary.
- Jak pisałem tą książkę wydawało mi się, że jest ona tylko historyczna. Ale cały czas obserwuję, że ona jest o wiecznych mechanizmach władzy, o kłamstwie, które się wykorzystuje, o manipulowaniu ludźmi, o bezbronności jednostki wobec tego kłamstwa i mam nadzieję, że za 20 lat ktoś napisze taką książkę o naszych czasach - skwitował.
W całej historii nagrody Nike najwięcej - bo aż 10 - nominacji ma na swoim koncie pisarz i publicysta, Jerzy Pilch.
- Literatura i nagrody literackie powinny być jak najdalej od władzy polityczne i może jeszcze dalej od gier politycznych - kwituje jeden z najbardziej znanych współczesnych polskich pisarzy.
Autor: JZ/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24