Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

20 września na platformie pojawił się pierwszy odcinek długo oczekiwanego serialu "Pingwin" z Colinem Farrellem w roli tytułowej. Po śmierci szefa mafii Oswald Cobblepot stara się wykorzystać sytuację w Gotham. Chce za wszelką cenę przejąć władzę nad kryminalnym półświatkiem. Czy miasto będzie jego? Ośmioodcinkowy serial jest spin-offem hitowego "Batmana" z 2022 roku.

ZOBACZ TEŻ: Co warto obejrzeć przed premierą "Pingwina"? Czy trzeba znać filmy o Batmanie

"Club Zero" to kolejna piątkowa nowość w katalogu Maxa. Film przybliża historię nauczycielki nawiązującej więź z pięcioma uczniami elitarnej szkoły, relacja przybiera jednak szokujący obrót. W roli głównej Mia Wasikowska, znana między innymi z "Alicji w Krainie Czarów". "Club Zero" został nagrodzony Złotą Palmą na festiwalu Cannes w 2023 roku.

ZOBACZ TEŻ: Mia Wasikowska w tvn24.pl: nigdy nie wywierałabym presji na własne dzieci

Piątkowy wieczór to także okazja do podróży przez odległy od Europy kontynent. Hanna (Julia Garner) i Liv (Jessica Henwick) są najlepszymi przyjaciółkami. Podróżują z plecakami po Australii. Kiedy kończą im się pieniądze, Liv przekonuje Hannę do podjęcia tymczasowej pracy w pubie o nazwie "The Royal Hotel" w górniczym miasteczku Outback. Tu sytuacja szybko wymyka się spod ich kontroli.

ZOBACZ TEŻ: Klasyka horroru w zupełnie nowej odsłonie. "Miasteczko Salem" Stephena Kinga wkrótce na Max

Kolejną weekendową nowością na platformie Max jest "Sidonie w Japonii". Sidonie Perceval (Isabelle Huppert), uznana francuska pisarka, opłakuje zmarłego męża. Podczas tournée promującego książkę w Kraju Kwitnącej Wiśni zostaje powitana przez lokalnego redaktora, który zabiera ją do Kioto, miasta świątyń i sanktuariów. Podczas wspólnej podróży powoli otwiera się przed nim. Jednak duch męża Sidonie podąża za pisarką. Kobieta będzie musiała uwolnić się od przeszłości, aby znów móc pokochać.

Wśród nowości w katalogu Maxa widzowie znajdą też klasykę: od piątku na platformie można obejrzeć kultową komedię "Pogromcy duchów" z 1984 roku. Trójka bezrobotnych parapsychologów, byłych pracowników nowojorskiego uniwersytetu, postanawia stworzyć profesjonalne przedsiębiorstwo pod nazwą "Pogromcy duchów". Początkowo nikt nie traktuje ich poważnie. Sytuacja ulega zmianie, gdy Nowy Jork zostaje opanowany przez ciemne moce. Wówczas okazuje się, że panowie Peter Venkman (Bill Murray), Egon Spengler (Harold Ramis) i Raymond Stantz (Dan Aykroyd) są jedynymi, którzy mogą ocalić miasto. Film otrzymał dwie nominacje do Oscara - za najlepsze efekty specjalne i za najlepszą piosenkę: przebój "Ghostbusters" w wykonaniu Raya Parkera Jra.

Max należy do grupy Warner Bros. Discovery, właściciela TVN24.

ZOBACZ TEŻ: Ruszają castingi do nowego "Harry'ego Pottera". Kto może się zgłosić?