Artystka wykonała serdeczny gest w stosunku do pary prezydenckiej, spontanicznie dając im pierwszy kawałek tortu. Nadal jednak znajdowała się na scenie w kostiumie. Nie ma w tym nic obrażającego - przekazała w imieniu Dody agencja ESPR.
Doda w przekazanym przez agencję ESPR komunikacie odniosła się do kontrowersji wokół jej stroju, jaki miała na wtorkowej gali z okazji 25-lecia dziennika "Super Express". Pojawiły się zarzuty, że godził on w majestat urzędu prezydenta RP.
Piosenkarka wyjaśnia w czwartek, że urodzinowy tort, którym poczęstowała prezydenta Andrzeja Dudę, "wjechał" bezpośrednio po jej show. Była wówczas "w charakteryzacji scenicznej (koronkowym kombinezonie na cielistej podszewce) i wykonała serdeczny gest w stosunku do pary prezydenckiej, spontanicznie dając im pierwszy kawałek tortu, nadal jednak znajdując się na scenie w kostiumie".
"Nie ma w tym nic obrażającego, wręcz jest to ciepły gest w kierunku Głowy Państwa. Wierzymy, że Pan Prezydent i Jego Szanowna Współmałżonka świetnie bawili się podczas premierowego wykonu piosenki Dody "Kopiuj wklej" i nie przejmują się falą newsów po Gali SE. Jako wysoce inteligentni i z poczuciem humoru ludzie potrafią zachować dystans i właściwie ocenić sytuację" (pisownia oryginalna - red.) - przekazała agencja w komunikacie.
Kontrowersyjny strój na gali
We wtorek odbyła się gala z okazji 25-lecia dziennika "Super Express". Na galę oprócz artystów i celebrytów zaproszony został także prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką. Jedną z atrakcji podczas wydarzenia był koncert Doroty "Dody" Rabczewskiej wraz z zespołem Virgin.
Piosenkarka zaśpiewała swoje największe przeboje oraz pomogła przy krojeniu urodzinowego tortu. Jako pierwszy, kawałek ciasta z rąk artystki otrzymał prezydent. Wiele kontrowersji po jej występie wzbudził prześwitujący, koronkowy strój, który piosenkarka miała na sobie.
Artystka broniła się w środę w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Facebooku porównała swój strój do ubioru amerykańskiej piosenkarki Jennifer Lopez, która bardzo skąpo odziana wystąpiła na wiecu poparcia dla niedawnej kandydatki Partii Demokratycznej na prezydenta Hillary Clinton. "Amerykańskie czy polskie wsparcie?" - pytała Doda.
Autor: js//rzw / Źródło: tvn24.pl