Ludzka czaszka wysadzana diamentami pt. "Na miłość boską" – najdroższe dzieło sztuki żyjącego artysty - powstało w wersji mini. Inspiracją jest czaszka niemowlaka. Stoi w Hongkongu na wystawie poświęconej jej autorowi, Brytyjczykowi Damienowi Hirstowi.
Hirst wykonał pierwowzór z platyny w 2007 roku. Kupił autentyczną XVIII-wieczną ludzką czaszkę i na jej podstawie wykonał odlew, powywiercał w nim otwory i osadził w nich 8601 różowych i białych diamentów, w tym - na samym środku - ten największy, w kształcie gruszki.
Dzieło nazwał "Na miłość boską" (For the Love of God). Nazwa pochodzi od wypowiedzi matki artysty, która oglądając jedną z jego poprzednich prac, powiedziała: "Na miłość boską, co wymyślisz następnym razem?".
Wykonanie rzeźby kosztowało 14 mln funtów, a krótko potem sprzedano ją za 50 mln. Dziś uchodzi za najbardziej komentowane dzieło sztuki w historii i jedno z najdroższych.
Czaszka dziecka bez zębów
Gdy prestiżowa galeria Gagosian w Nowym Jorku postanowiła otworzyć w styczniu swój oddział w Hongkongu, zgłosiła się do Hirsta, który jest najbardziej wpływowym współczesnym artystą. Zaproponowała mu zorganizowanie wystawy podsumowującej jego karierę.
Ten, uwielbiając skandale, podszedł do wyzwania marketingowo. Przygotował wersję mini „Na miłość boską”, dla której inspiracją tym razem stała się czaszka niemowlaka. Wykonał ją z platyny, w którą powsadzał 8128 różowych i białych diamentów. W odróżnieniu od "dorosłego" pierwowzoru nie ma w niej ludzkich zębów.
- To moje autorskie memento mori – powiedział na otwarciu wystawy w Hongkongu. - Wybrałem diamenty, bo są perfekcyjnym uosobieniem czystości i seksu, śmierci i nieśmiertelności. To symbol wieczności, ale od mrocznej strony.
Czaszka w wersji mini jest gwiazdą wystawy "Forgotten Promises" i przebija popularnością inne rzeźby i obrazy Hirsta. Stoi w szklanej gablocie, która ma swoją własną ochronę przed kradzieżą.
Wystawa potrwa do 19 marca.
Z więzienia do kostnicy
46-letni Hirst jest gwiazdą współczesnej sztuki, do tego najlepiej zarabiającą. Choć nic tego nie zapowiadało. Jako nastolatek był dwukrotnie aresztowany za kradzieże w sklepach, a w czasie studiów na londyńskiej ASP pracował w kostnicy.
Do najbardziej znanych jego prac należy cykl "Natural History", w skład którego wchodzą martwe wypreparowane zwierzęta (m.in. krowa, owca i rekin) zanurzone w formalinie i umieszczone w szklanych gablotach. Okaz żarłacza tygrysiego o długości ponad 4 m kolekcjoner kupił za 8 mln dolarów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Gagosian Gallery