"Musimy cię wyprosić, bo jesteś zbyt dobry" - powiedzieli pracownicy kasyna Hard Rock Benowi Affleckowi i podstawili mu samochód, który zawiózł go do hotelu.

Jak poinformował portal TMZ, Ben Affleck został wyrzucony z kasyna Hard Rock w Las Vegas. Podczas gry w blackjacka został przyłapany na liczeniu kart, co nie jest do końca nielegalne, ale każde kasyno w Las Vegas ma swoje wewnętrzne przepisy. W Hard Rock Hotel & Casino po wielu wygranych aktora uznano, że za dobrze mu idzie.

Kasyno: Musimy cię wyprosić

Pracownicy ochrony poprosili go o opuszczenia kasyna. - Musimy cię wyprosić, bo jesteś zbyt dobrym graczem - mieli mu powiedzieć i podstawili pod lokal specjalny samochód, który zawiózł go do hotelu.

Laureat dwóch Oscarów miał też dostać od władz kasyna dożywotni zakaz wstępu do niego. Jednak inne media, w tym CNN i Fox News, podają, że zakaz dotyczy tylko blackjacka, a nie całego kasyna. - Powiedziano mu, że może grać w inne gry - CNN cytuje swojego informatora.

Kasyno nie od razu zareagowało na informacje mediów. Dopiero w piątek wieczorem wydało oświadczenie: "Pan Affleck jest cenionym gościem Hard Rock Hotel & Casino. I w każdej chwili będzie witany z powrotem".

W tym samym kasynie wygrał 800 tys. dol.

Ben Affleck był w stolicy hazardu z żoną Jennifer Garner. Wypad zorganizował krótko przed rozpoczęciem zdjęć do nowego Batmana, które rozpoczną się za kilka dni w Detroit, a on u boku Supermana (Henry Cavill) zagra Bruce'a Wayne'a. Wybór Las Vegas nie dziwi, bo 41-latek jest wielkim miłośnikiem gry w karty. W 2001 roku wygrał 800 tys. dolarów właśnie w kasynie Hard Rock.

Co ciekawe, w jednym z ostatnich swoich filmów - "Ślepy traf" z ub.r. - grał nieuczciwego potentata hazardu, Ivana Blocka, właściciela internetowego kasyna.

Autor: am\mtom / Źródło: CNN, tvn24.pl