Prokuratura rejonowa w Zakopanem wszczęła postępowanie ws. pobicia strażaka podczas imprezy, do której doszło na początku sierpnia w siedzibie OSP w Białym Dunajcu. Mężczyzna trafił do szpitala w ciężkim stanie. W ostatni weekend zmarł.
W Prokuraturze Rejonowej w Zakopanem wszczęto postępowanie dotyczące pobicia mężczyzny, do którego doszło w nocy z 1 na 2 sierpnia w remizie OSP w Białym Dunajcu. W wyniku pobicia 25-letni strażak trafił w ciężkim stanie do szpitala w Nowym Targu, gdzie w ostatni weekend zmarł.
Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Justyna Rataj-Mykietyn, popełnione przestępstwo zostało zakwalifikowane jako pobicie, jednak "z uwagi na śmierć mężczyzny kwalifikacja przestępstwa ulegnie zmianie".
- Obecnie postępowanie toczy się w sprawie, co znaczy, że jeszcze nikomu nie przedstawiono zarzutów - dodała. Z uwagi na dobro postępowania prokuratura nie udziela informacji co do okoliczności tego zdarzenia. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.
Źródło: PAP