Dwaj mieszkańcy Zakopanego zmarli wskutek zatrucia tlenkiem węgla. Jak podaje straż pożarna, mężczyźni dogrzewali mieszkanie piecykiem.
Zwłoki mężczyzn w wieku około 70 lat zostały znalezione w niedzielę w mieszkaniu przy ulicy Jaszczurówka w Zakopanem.
"Wszystko było szczelnie pozamykane"
Według ustaleń strażaków piecyk, którym zmarli dogrzewali mieszkanie, wywołał pożar. Ogień co prawda nie rozszedł się po reszcie mieszkania, ale i tak spowodował zgon lokatorów.
- Wszystko było szczelnie pozamykane i mężczyźni się zaczadzili – tłumaczy Jarosław Kośmiński, zastępca komendanta PSP w Zakopanem.
Jak przekazał Kośmiński, dwa lata wcześniej w tym samym mieszkaniu również doszło do pożaru. - To bardzo ważne, by po takich zdarzeniach wyciągać wnioski i zachować szczególną ostrożność - zauważa strażak.
Czad (tlenek węgla) jest śmiertelnie niebezpieczny. Ten bezbarwny i bezwonny gaz powoduje niedotlenienie, prowadzące z kolei do śmierci.
Źródło: PAP / TVN24 Kraków