Wjechał w grupę osób, jedna zmarła. Sąd aresztował go na trzy miesiące

Kierowca z Rzezawy usłyszał zarzuty (wideo z 17.04.2018)
Areszt dla sprawcy wypadku w Rzezawie
Źródło: tvn24

Według prokuratury Robert R. celowo wjechał autem w grupę rowerzystów i pieszych. Jedna osoba zmarła, cztery są ranne. W środę sąd aresztował na trzy miesiące podejrzanego o spowodowanie niedzielnego wypadku w Rzezawie (Małopolska).

- Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt dla Roberta R., który w niedzielę wjechał w grupę ludzi w Rzezawie - powiedział w rozmowie telefonicznej z tvn24.pl Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Usłyszał zarzuty

Przedstawienie zarzutów i przesłuchanie podejrzanego odbyło się we wtorek w szpitalu psychiatrycznym w Krakowie, gdzie sprawca trafił po wypadku. Lekarze zdecydowali, że mężczyzna nie może zostać przewieziony do prokuratury. Jak ustaliła prokuratura, wcześniej leczył się on psychiatrycznie.

Po przesłuchaniu świadków i zebraniu innego materiału dowodowego prokuratura uznała, że właściwe jest przedstawienie sprawcy zarzutu zabójstwa i usiłowania zabójstwa czterech osób, nie zaś nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Prokuratura o wypadku w Rzezawie

Prokuratura o wypadku w Rzezawie

Świadkowie zeznali między innymi, że kierowca celowo wjechał w grupę rowerzystów i pieszych, a nawet przyśpieszył w chwili wypadku.

Z uwagi na stan zdrowia podejrzanego uzyska on pomoc obrońcy z urzędu, zostanie także przebadany przez biegłych lekarzy. Niewykluczone, że trafi na obserwację sądowo-psychiatryczną.

Wjechał w grupę ludzi

Przypomnijmy, do wypadku doszło w niedzielę po południu na drodze powiatowej w Rzezawie (między Bochnią a Brzeskiem). Poruszający się fiatem pandą 52-letni mieszkaniec Katowic wjechał w grupę trojga rowerzystów i dwóch pieszych. Potem próbował uciec, ale został ujęty przez świadków po około 200 metrach, gdy potrącił kolejnego pieszego. Świadkowie wezwali policję i przekazali kierowcę funkcjonariuszom.

W wyniku doznanych obrażeń jedna osoba zmarła, a jedna jest w ciężkim stanie.

Sprawca po zatrzymaniu początkowo został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań, ale zachowywał się agresywnie. Wezwany lekarz zadecydował o przeniesieniu go do szpitala psychiatrycznego.

Do wypadku doszło w Rzezawie (Małopolska)
Do wypadku doszło w Rzezawie (Małopolska)
Źródło: targeo

Autor: kk / Źródło: PAP, TVN24 Kraków

Czytaj także: