Jedna osoba zginęła w wybuchu gazu w Bodzentynie (woj. świętokrzyskie). Jak ustalili strażacy, przyczyną eksplozji był gaz, ulatniający się z butli, umieszczonej w letniej kuchni.
Do wybuchu doszło w sobotę po godzinie 12.
- W wyniku eksplozji zawalił się budynek gospodarczy o wymiarach 4 na 5 metrów. Runął strop i ściana, jedna osoba została uwięziona pod gruzami – relacjonuje dyżurny świętokrzyskiej straży pożarnej. Budynek pełnił funkcję letniej kuchni.
Zginęła kobieta
Na miejsce zadysponowano siedem zastępów straży pożarnej i grupę poszukiwawczą z kieleckiej jednostki. Strażakom udało się wydobyć spod gruzów ciało kobiety.
- Trwa ustalenie, czy nikt inny nie został tam uwięziony – informuje dyżurny.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24