Mieszkaniec Wrocławia (woj. dolnośląskie) odpowie przed sądem za "serię przestępstw o charakterze seksualnym". Ofiarami padały kobiety, które wynajmowały od podejrzanego mieszkanie. Policja apeluje o zgłaszanie się pokrzywdzonych oraz świadków.
Jak podaje dolnośląska policja, do przestępstw dochodziło w latach 2009-2014, gdy podejrzany wynajmował wielopokojowe mieszkanie we Wrocławiu młodym kobietom. Ze względu na delikatny charakter sprawy policja nie podaje szczegółowych okoliczności.
"W ramach tego śledztwa, prokurator przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie łącznie sześć zarzutów dotyczących zgwałcenia, doprowadzenia do poddania się innej czynności seksualnej, wykorzystania bezbronności i doprowadzenia do obcowania płciowego, znęcania się oraz oszustw" – czytamy w komunikacie. Czyny te zagrożone są karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Art. 197 § 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Jak ujawnił Tomasz Tadla, Naczelnik Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach, śledczy ujawnili kilka innych zdarzeń, które łączą z Radosławem D. Jest wśród nich "kilka zgonów osób, które na pewnym etapie prowadziły wspólne gospodarstwo domowe z podejrzanym". Mężczyźnie nie postawiono dotychczas żadnych zarzutów z tym związanych.
- Radosław D. wiódł życie nietuzinkowe, jak również stosował metody swoich przestępstw, które można określić jako wyrafinowane. Jedna z pań, która była osobą pokrzywdzoną, była ofiarą znęcania, a sprawca dopuszczał się takich czynów jak golenie głowy, zmuszanie do głodówki, wydzielanie racji żywnościowych – wylicza prokurator. Jak dodaje, wspomniana kobieta również zmarła w "dość dziwnych i niewyjaśnionych do chwili obecnej okolicznościach".
Apel policji i prokuratury
Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Uzasadnił go koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawą matactwa oraz grożącą podejrzanemu surową karą. Sąd przychylił się do wniosku.
Czytaj też: Łódź. Były pracownik "Filmówki" oskarżony o gwałt. Początek procesu
Policja i prokuratura apeluje do osób, które przebywały w mieszkaniu wynajmowanym przez podejrzanego we Wrocławiu przy ulicy Stawowej i miały z nim kontakt lub były świadkami przestępstw o zgłaszanie się. Kontaktować się można z funkcjonariuszami Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu lub Śląskiego Wydziału Zamiejscowego do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Dolnośląska policja