Ziemia w Trzebini (woj. małopolskie) zapadła się po raz trzeci w tym samym tygodniu. Kolejne zapadlisko powstało na ogródkach działkowych na Osiedlu Siersza. Teren został zabezpieczony przez strażaków.
Starszy kapitan Piotr Bębenek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie, przekazał nam, że do zdarzenia doszło w sobotę (25 lutego) przed godziną 9. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o godzinie 8.47 o nowym zapadlisku na terenie ogródków działkowych - powiedział Bębenek.
Czytaj też: Ziemia w Trzebini zapadła się kilkadziesiąt razy. Mieszkańcy stworzyli interaktywną mapę
Straż pożarna: dziura ma około sześciu metrów średnicy i tyle samo głębokości
Jak relacjonował, zapadlisko częściowo powstało pod jedną z drewnianych altanek działkowych.
Jak przekazał Polskiej Agencji Prasowej starszy aspirant Hubert Ciepły, rzecznik prasowy małopolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, część budynku, pod którym powstała dziura, zapadła się. Według przekazanych przez niego informacji, dziura ma średnicę około sześciu metrów i głębokość około ośmiu metrów.
Magistrat: wejście na ten teren zostanie kategorycznie zamknięte
Anna Jarguz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Trzebinia poinformowała w rozmowie z PAP, że w miejscu, w którym zapadła się ziemia, obowiązywał zakaz wstępu, ale przy wejściu nie było kłódek. - Nie każdy respektował zakaz. Teraz, w uzgodnieniu ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń i zarządcą ogródków, wejście na ten teren zostanie kategorycznie zamknięte. Nie wykluczamy kontaktu z policją, jeżeli ktoś złamie ten zakaz - powiedziała Jarguz.
Straż pożarna zabezpieczyła miejsce zdarzenia taśmą. O zdarzeniu został poinformowana Spółka Restrukturyzacji Kopalń oraz władze samorządowe gminy Trzebinia. - Nikt nie został poszkodowany. Miejsce zostało przekazane Spółce Restrukturyzacji Kopalń i na tym nasze działania się zakończyły - powiedział nam Bębenek.
Dwa dni wcześniej ziemia w Trzebini zapadła się dwukrotnie
Tylko od świąt Bożego Narodzenia w mieście powstało 11 zapadlisk - ostatnio - w czwartek 23 lutego - ziemia zapadła się w Trzebini dwukrotnie jednego dnia. Największa z wyrw powstała we wrześniu 2022 roku na trzebińskim cmentarzu, wchłaniając 40 nagrobków. Łącznie przez ostatnie 1,5 roku ziemia zapadła się blisko 30 razy.
17 lutego przedstawiciele Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) poinformowali o rozpoczęciu stabilizacji gruntu w Trzebini. Pierwsze prace są prowadzone w pobliżu garaży przy osiedlu Gaj. Pracownicy SRK zaczęli też uzdatnianie gleby w okolicach ulicy Górniczej.
Kiedyś działała tu kopalnia
Problem powstawania zapadlisk ma związek z prowadzoną w tym rejonie przed laty płytką eksploatacją górniczą oraz podnoszącym się poziomem wód podziemnych. Jak podał w mediach społecznościowych urząd, w ciągu miesiąca podnosi się on średnio o pół metra. W niektórych miejscach jest już na głębokości 12 metrów pod powierzchnią.
Szkody pogórnicze są spowodowane przez dawną kopalnię węgla kamiennego "Siersza" działającą w tym mieście od połowy XIX wieku. W latach 1999-2001 kopalnia zakończyła działalność. Na początku eksploatacja prowadzona była płytko, na głębokości 20-25 metrów. Potem podziemne chodniki schodziły coraz niżej. Likwidatorzy zakładali, że pozostałe po eksploatacji pustki wypełni woda. Z biegiem czasu woda zaczęła podchodzić coraz bliżej powierzchni ziemi.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Chrzanowie