Grupa wspinała się na przełęcz pod Kopą Kondracką w Tatrach. Jak zauważył inny turysta, nie mieli ani sprzętu zimowego, ani nawet odpowiedniego obuwia.
"Wszystkie szlaki przysypane są cienką warstwą świeżego śniegu, pod którą są twarde i mocno oblodzone. Bardzo śliskie są skróty na drodze do Morskiego Oka. W części reglowej polecamy używanie podkładek antypoślizgowych lub raczków. W wyższych partiach Tatr szlaki miejscami są zawiane i występują zaspy, a śnieg wywiany jest do twardego, zlodowaciałego podłoża. Do uprawiania turystyki w tej części Tatr niezbędny jest sprzęt zimowy. Dodatkowym utrudnieniem, w partiach szczytowych Tatr, jest silny wiatr" - czytamy w komunikacie turystycznym Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Apele ratowników
Również ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego apelują o ostrożność. W miniony weekend interweniowali kilkukrotnie. Do późnego wieczora w niedzielę trwała akcja sprowadzania dwójki turystów, którzy utknęli w Żlebie Kulczyńskiego. To bardzo stromy szlak łączący Dolinkę Kozią (górna część Doliny Gąsienicowej) z Orlą Percią. Wcześniej ratownicy odnaleźli oraz doprowadzili do schroniska Murowaniec turystki, które zgubiły szlak. TOPR-owcy udzielili także pomocy kontuzjowanym narciarkom pod przełęczami Kondracką oraz pod Kopą Kondracką.
W butach sportowych, bez sprzętu
Jak się okazuje, wciąż nie brakuje turystów, którzy ruszają w góry bez odpowiedniego wyposażenia. Zdjęcia autorstwa Jakuba Adamczyka, który uchwycił grupę biegaczy wspinających się na przełęcz pod Kopą Kondracką w Tatrach w butach sportowych i bez sprzętu zimowego, wywołały mnóstwo komentarzy wśród internautów.
Niektórzy z nich piszą: "współczuję ratownikom TOPR i GOPR" , "przez takich nieodpowiedzialnych bohaterów rosną koszty utrzymania TOPR, a wystarczy zabrać podstawowy sprzęt i trochę rozsądku".
Inni bronią grupy, spekulując, że może dla turystów takie podejście to forma treningu - "dla nich to żaden wyczyn, a to, że się ślizgają to dodatkowa atrakcja".
- Na szczęście nic się nie stało - mówi w rozmowie z tvn24.pl autor zdjęć, Jakub Adamczyk i dodaje - grupa wspięła się na przełęcz, mimo że było bardzo ślisko. To prawdopodobnie sportowcy, bo nawet nieźle sobie radzili.
Autor: kk/gp / Źródło: Gazeta Wyborcza / Facebook / TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Jakub Adamczyk