Celnicy z Przemyśla udaremnili przemyt niemal 20 kilogramów bursztynu. Nielegalny ładunek wskazała suczka Gina pracująca z celnikami.
Bursztyn wiózł obywatel USA. Kamienie ukryte były w przerobionych, tylnych nadkolach pojazdu.
- Funkcjonariusze przeprowadzili szczegółową kontrolę samochodu osobowego bezpośrednio po wyjeździe pojazdu z pasa odpraw, a miejsce ukrycia towaru wskazał pies służbowy Gina – informuje Agnieszka Siwy z Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu.
Jak podają celnicy, Amerykanin przyznał się do przemytu. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie karno-skarbowe, a bursztyn i samochód, w którym był przemycany, zostały zatrzymane.
Kolejna próba
Rynkowa wartość zatrzymanego bursztynu o wadze 19,45 kg to, jak podaje Agnieszka Sowy, 39 tysięcy złotych.
- To już kolejna w tym roku próba przemytu bursztynu udaremniona przez Krajową Administrację Skarbową na Podkarpaciu. Dla porównania w 2017 roku funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu zatrzymali łącznie aż 424 kilogramów – komentuje przedstawicielka podkarpackiego UCS.
Autor: wini/mś / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu