Policjanci ze Skawiny (Małopolska) dostali zgłoszenie o kradzieżach w hurtowni AGD. Ustalili, że może mieć z nimi związek jeden z pracowników firmy. - W ciągu kilku miesięcy mężczyzna ukradł kilkaset sztuk sprzętu, wynosząc po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt urządzeń – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Skawińscy policjanci dostali zgłoszenie o kradzieżach na początku listopada. - W toku postępowania śledczy wpadli na trop złodzieja, którym okazał się pracownik tego sklepu, 36-letni mieszkaniec gminy Skawina. Zebrany materiał dowodowy jednoznacznie wskazywał, że to właśnie on dopuścił się tych wszystkich kradzieży – informuje Gleń.
Wciąż odzyskują skradzione przedmioty
Jak podaje policja, podejrzany stopniowo wynosił swój łup z hurtowni. - W ciągu kilku miesięcy mężczyzna ukradł kilkaset sztuk sprzętu, wynosząc po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tego samego rodzaju klimatyzatorów, oczyszczaczy powietrza, blenderów, wyciskarek do soków, wielofunkcyjnych robotów kuchennych, grilli. Jak się okazało, złodziej nie pogardził nawet zestawami garnków – podaje rzecznik. Skradzione urządzenia miały wartość ponad 170 tysięcy złotych.
Na początku lipca policjanci zapukali do drzwi 36-latka. W jego domu znaleźli część skradzionych przedmiotów.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, grozi mu do pięciu lat więzienia. - Sprawa jest rozwojowa. Jak bowiem ustalili śledczy, swoim łupem mężczyzna handlował między innymi za pośrednictwem portalu internetowego. Policjanci ustalili, do kogo sprzęt trafił i udali się do internetowych odbiorców, gdzie również zabezpieczyli kradziony towar . W ten sposób stróże prawa odzyskali część rzeczy i wciąż pracują nad odzyskaniem pozostałych – mówi Gleń.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KWP Kraków