26-latek z gminy Sękowa (Małopolska) odpowie między innymi za kłusownictwo i posiadanie narkotyków. Mężczyzna trafił do aresztu.
Policjanci z Gorlic już od jakiegoś czasu podejrzewali, że w lesie na terenie gminy Sękowa może znajdować się plantacja konopi. Pod koniec września faktycznie znaleźli tam ogrodzone i monitorowane poletko, na którym rosło 47 krzewów.
- Ustalenia pracujących nad sprawą policjantów doprowadziły do osoby, która miała trudnić się tym przestępczym procederem. Jeszcze tego samego dnia policjanci złożyli wizytę 26-latkowi – informuje Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy gorlickiej komendy.
Zarzuty i areszt
Podczas przeszukania posesji mężczyzny funkcjonariusze naleźli pięć suszących się łodyg konopi wraz z kwiatostanami oraz nielegalną broń i amunicję. To jednak nie wszystko.
- W znajdujących się w domu zamrażarkach policjanci ujawnili 18 głów koźląt sarny wraz z porożami oraz kilkadziesiąt kilogramów mięsa z dzikiej zwierzyny – wylicza Szczepanek.
26-latek trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu. Prokurator postawił mu kilka zarzutów: nielegalnej uprawy konopi, posiadania narkotyków, nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz kłusownictwa. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KPP Gorlice