O niebezpiecznym zdarzeniu w Raciborowie w Małopolsce, jako pierwsze, poinformowało radio RMF FM. O mało niedoszło tam do zderzenia dwóch pociągów Intercity - oba składy zostały skierowane na jeden tor z dwóch różnych stron.
"Błąd dyżurnego ruchu"
- Na stacji w Raciborowice dwa pociągi PKP Intercity - "Karłowicz" i "Jadwiga" zostały ustawione na jednym torze z dwóch różnych stron. Sytuację bada specjalnie powołana do tego zdarzenia komisja kolejowa. Proszę się skontaktować z Polskimi Liniami Kolejowymi, ponieważ to był błąd dyżurnego ruchu - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl Justyna Moskalewicz-Aderek z PKP Intercity.
Nic nikomu się nie stało, ruch kolejowy został już wznowiony W związku ze zdarzeniem występowały duże opóźnienia pociągów. - Do zdarzenia doszło około godziny 9.15 na stacji Raciborowice. W wyniku błędnej decyzji dyżurnego ruchu pociąg Intercity został skierowany na zły tor. Zatrzymał się przed semaforem wskazującym sygnał "stój". Z naprzeciwka jechał inny pociąg Intercity, który również zatrzymał się przed semaforem. Odległość pomiędzy pociągami wynosiła około tysiąca metrów. Komisja wyjaśnia okoliczności całego zdarzenia. Ruch pociągów na linii kolejowej numer 8 odbywa się już bez przeszkód - poinformował Karol Jakubowski z Polskich Linii Kolejowych.
Autorka/Autor: pk/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock