Nastolatkowie, którzy pojechali na wycieczkę rowerową, w korycie rzeki znaleźli kości, prawdopodobnie ludzkie. Wezwali policjantów, a ci pod wodą zauważyli kolejne.
W środę po południu dyżurny oświęcimskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie od grupy nastolatków z gminy Oświęcim, dotyczące znalezienia dużych kości w korycie Soły, w rejonie ulicy Kamieniec w Oświęcimiu.
Na miejsce pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli dwie kości, które leżały w korycie rzeki na żwirze pozostałym po opadającej wodzie. Razem ze strażakami przeszukali rzekę i tuż pod lustrem wody znaleźli pięć mniejszych kości. Powiadomiony został prokurator, który nadzorował oględziny.
Badania
- Kości zostały zabezpieczone do badań, na podstawie których biegli z zakresu medycyny sądowej postarają się określić, z jakiego okresu pochodzą. A po potwierdzeniu, że są to kości ludzkie, będzie możliwe określenie wieku oraz płci osoby, do której należały - informuje Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. - W takim przypadku, w trakcie badań zostanie również określony profil DNA, który być może pozwoli na ustalenie, czy szczątki należały do zaginionej na terenie Polski osoby. Na podstawie tych informacji policjanci zweryfikują zgłoszenia zaginięć osób, które do tej pory nie zostały wyjaśnione.
Sprawę badają śledczy z Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu oraz policjanci z wydziału kryminalnego tamtejszej policji.
Źródło: TVN24/małopolska policja
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska policja