Policjanci z Dębicy (Podkarpacie) zatrzymali trzy osoby podejrzane o okradanie automatów w myjniach samochodowych. Dwie z nich zostały tymczasowo aresztowane.
Dębiccy funkcjonariusze już od jakiegoś czasu badali sprawę włamań do automatów znajdujących się w myjniach samochodowych. Do kolejnego takiego zdarzenia doszło w miniony piątek.
- Tej nocy, około godziny pierwszej, policjanci zauważyli podejrzewane o to osoby w miejscowości Zgórsko. Znajdowały się w samochodzie marki Fiat, zaparkowanym w pobliżu myjni – relacjonuje Jacek Bator, rzecznik prasowy dębickiej policji.
Zarzuty
Na widok policjantów dwaj mężczyźni i kobieta zaczęli uciekać. - Chcąc uniknąć zatrzymania, kierowca próbował potrącić policjantów. Padły strzały, których celem było unieruchomienie pojazdu – podaje dalej Bator.
Po pościgu zatrzymano dwie osoby, 26-letnią kobietę oraz 25-letniego mężczyznę. Trzeci, 31-latek z Pustkowa, uciekł. Nie na długo jednak – kilka godzin później schwytali go policjanci z Mielca.
Cała trójka usłyszała kilkanaście zarzutów związanych z włamaniami do automatów. Podejrzani przyznali się i złożyli wyjaśnienia. 25-letni mieszkaniec Dębicy, który kierował wynajętym samochodem, dodatkowo odpowie za czynną napaść na policjanta oraz za posiadanie ponad 20 gramów marihuany. Całej trójce grozi do 10 lat więzienia.
Decyzją sądu 25- i 31-latek trafili do aresztu.
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka Komenda Policji