Do pięciu lat więzienia grozi kibicowi, który podczas meczu w Niecieczy (woj. małopolskie) miał ukraść mikrofon ekipie telewizji. Do kradzieży doszło podczas jesiennej kolejki I ligi. Mężczyznę zabierającego wart 16 tysięcy złotych sprzęt nagrał monitoring.
Do zdarzenia doszło jesienią podczas jednego z meczów I ligi piłki nożnej w Niecieczy niedaleko Tarnowa. Ekipie telewizyjnej skradziono pozostawiony na stoliku mikrofon z nadajnikiem i osłoną przeciwwietrzną.
Policja: sprawcą okazał się kibic drużyny gości
Stacja telewizyjna wyceniła straty na kwotę 16 tysięcy złotych. Zawiadomienie trafiło do policjantów z komisariatu w Żabnie.
- Zabezpieczony monitoring na stadionie uwidocznił mężczyznę, który ukradł mikrofon, jednak jego identyfikacja nie była już taka łatwa. W toku dochodzenia ustalono jednak, że złodziejem był kibic drużyny gości, który zamieszkuje na terenie Krakowa. Po ustaleniu jego tożsamości policjantom z Żabna pozostało już tylko zatrzymanie podejrzanego - poinformował w komunikacie młodszy inspektor Sebastian Gleń, oficer prasowy małopolskiej policji.
Podczas przeszukania w mieszkaniu 42-latka policjanci znaleźli skradziony mikrofon. Kibic usłyszał zarzut kradzieży, za którą może mu teraz grozić do pięciu lat więzienia.
Źródło: małopolska policja
Źródło zdjęcia głównego: małopolska policja