Marsz Żywych przerwała silna burza

Burza przerwała Marsz Żywych w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau
Marsz Żywych w Auschwitz
Źródło: TVN24

Hymn Izraela - pieśń Hatikwa (Nadzieja) - zakończył w byłym niemieckim obozie Auschwitz II-Birkenau główną ceremonię tegorocznego Marszu Żywych. Uroczystość zakończyła się wcześniej ze względu na silną burzę. Wydarzenie było wyrazem pamięci o ofiarach Holokaustu. W tym roku odbył się on w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej.

Marsz Żywych tradycyjnie odbył się w Dniu Pamięci o Ofiarach Zagłady (Jom ha-Szoa), związanym z wybuchem powstania w getcie warszawskim. Jego data w kalendarzu gregoriańskim jest ruchoma. Tegoroczny marsz odbył się również 80 lat po wyzwoleniu Auschwitz i zakończeniu II wojny światowej.

Idąc do byłego obozu Birkenau uczestnicy pokonali trzykilometrową trasę z byłego Auschwitz I. Na czele szli między innymi prezydenci Polski i Izraela. Po drodze uczestnicy marszu minęli między innymi tak zwaną Judenrampe. To torowisko między byłymi obozami. Od wiosny 1942 do połowy maja 1944 r. docierały tam transporty z przywiezionymi do obozu setkami tysięcy Żydów, kilkudziesięcioma tysiącami Polaków, tysiącami Romów i innymi deportowanymi. Transporty żydowskie poddawane były selekcji, której dokonywali lekarze SS. Zdrowych i silnych kierowali do obozu. Niezdolni do pracy – ok. 75 proc. przywiezionych - trafiali do komór gazowych.

Program skrócony przez silną burzę

W marszu uczestniczyło kilka tysięcy młodych Żydów, kilkaset ich polskich rówieśników, a także prezydenci Polski – Andrzej Duda i Izraela Isaac Herzog. Podczas uroczystości, która odbyła się przy pomniku ofiar obozu w byłym KL Auschwitz II-Birkenau, uczestnicy zmówili kadisz. To w judaizmie modlitwa będąca składnikiem wszystkich zbiorowych modłów żydowskich. Odmawia ją także mężczyzna przez cały rok po śmierci bliskiego członka rodziny i w każdą rocznicę jego zgonu (jarcajt). Kadisz wymaga minjanu, czyli obecności 10 dorosłych mężczyzn.

Główną ceremonię tegorocznego Marszu Żywych w byłym niemieckim obozie Auschwitz II-Birkenau zakończył Hymn Izraela - pieśń Hatikwa (Nadzieja). "Jak długo w sercu tętni krew, dusza żydowska życiem drga, i w stronę Wschodu, hen, się rwie, wzrok do Syjonu biegnie bram, tak ufność w nas nie zaginie, nadzieja dwóch tysiącleci, Wolnym lud będzie we własnej krainie, w Syjońskiej ziemi, w Jerozolimie” – brzmią słowa pieśni.

Uroczystość skończyła się wcześniej ze względu na silną burzę. Program został skrócony, nie zostały wygłoszone przemówienia.

Uczestnicy – Żydzi, w tradycyjnych niebieskich kurtkach ortalionowych ze stylizowaną Gwiazdą Dawida, symbolem Marszu, często otuleni flagami Izraela oraz swoich krajów, a także młodzi Polacy, opuszczają historyczne miejsce. Pozostawili tam wiele małych, drewnianych tabliczek symbolizujących macewy - żydowskie nagrobki. Na nich umieszczali nazwiska swoich bliskich, którzy zginęli w Holokauście, lub pokojowe przesłania.

Silna burza przerwała uroczystości Marszu Żywych
Silna burza przerwała uroczystości Marszu Żywych
Źródło: TVN24
Burza przerwała Marsz Żywych w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau
Burza przerwała Marsz Żywych w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz
Uroczystość zakończyła się wcześniej
Uroczystość zakończyła się wcześniej
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz
Odwołano przemówienia, żeby uczestnicy mogli się schronić
Odwołano przemówienia, żeby uczestnicy mogli się schronić
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz

"Nigdy więcej nienawiści, nigdy więcej szowinizmu, nigdy więcej antysemityzmu"

Przed rozpoczęciem marszu prezydenci Polski i Izraela spotkali się w byłym niemieckim obozie Auschwitz I, gdzie złożyli wieńce przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11. Zwiedzili też ekspozycję poświęconą zagładzie Żydów, która znajduje się w poobozowym bloku 27. Później - w Międzynarodowym Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście – rozmawiali w cztery oczy, a następnie wygłosili oświadczenia.

Prezydent Duda podziękował prezydentowi Izraela za udział w Marszu, który - jak zaznaczył - jest demonstracją "po pierwsze życia, a po drugie pamięci, ale także dramatycznego wezwania 'nigdy więcej', nigdy więcej nienawiści, nigdy więcej szowinizmu, nigdy więcej antysemityzmu".

Marsz Żywych w Auschwitz
Marsz Żywych w Auschwitz
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz

"A przede wszystkim, że nie wolno milczeć wobec żadnych przejawów nienawiści pomiędzy narodami, wobec żadnych przejawów nienawiści rasowej i etnicznej. Bo jeżeli się nad nią milczy, to ostateczny efekt może być taki jak to, co się stało tutaj, co się stało przez Niemców uczynione tutaj w czasie II wojny światowej, kiedy próbowali kierując się właśnie nienawiścią etniczną, dziką żądzą zniszczenia, wymazać spośród ludzkości naród żydowski" - powiedział Duda.

Jak wskazał, naziści stworzyli obóz Auschwitz-Birkenau, który przemienili w miejsce zagłady, przede wszystkim narodu żydowskiego, w którym zamordowano ponad 1 mln obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, wśród nich Polaków, Żydów i Romów.

Prezydent RP Andrzej Duda i prezydent Izraela Isaac Herzog podczas przywitania z Ocalałymi z Holokaustu przed bramą Auschwitz Birkenau
Prezydent RP Andrzej Duda i prezydent Izraela Isaac Herzog podczas przywitania z Ocalałymi z Holokaustu przed bramą Auschwitz Birkenau
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz

"Iść wspólnie do przyszłości, wspierając się na pamięci o przeszłości"

Prezydent Izraela wskazywał na Marsz Żywych, jako świadectwo wspólnego zobowiązania do walki z antysemityzmem. "W dniach, kiedy antysemityzm podnosi swą brzydką głowę, kiedy jest nienawiść do Izraela i kiedy wznoszą się okrzyki nawołujące do zniszczenia Izraela, musimy stać mocno i przypominać i obiecywać światu: nigdy więcej" - podkreślił.

Herzog zaznaczył, że wspólna obecność na Marszu Żywych odzwierciedla polsko-żydowskie zobowiązanie, by "iść wspólnie do przyszłości, wspierając się na pamięci o przeszłości".

Prezydent Izraela wskazał również: "odnowa delegacji młodzieży między Polską a Izraelem jest bardzo ważnym krokiem, który unaocznia, jak bardzo pragniemy wspólnie nauczać przyszłe pokolenia o Holokauście, o tym, jak ważna jest jedność i braterstwo między narodami i o tym, że chcemy wspólnie tworzyć przyszłość".

Podczas oświadczeń Herzog przywołał słowa Janusz Korczaka opisujące warunki w getcie warszawskim i dodał, że choć "przysięgaliśmy, że więcej tego nie będzie, dusze dziesiątek Żydów nadal są zamknięte w klatce i są spragnione wolności i wody". Mówił to o 95 zakładnikach spośród uprowadzonych po ataku Hamasu z 7 października 2023 r., którzy wciąż znajdują się w Strefie Gazy.

Jak mówił, są oni przetrzymywani przez "morderców, terrorystów z Gazy, w tej straszliwej zbrodni przeciwko ludzkości". Prezydent Izraela stwierdził, że doprowadzenie do uwolnienia ich "jest ogólnoludzkim obowiązkiem". "I z tego świętego miejsca wzywam społeczność całą międzynarodową, aby położyła kres tej strasznej zbrodni" – powiedział.

Jednym z wniosków po II wojnie światowej – wskazał Herzog - jest nakaz zobowiązujący państwa wolnego świata, by "stać jak skała" wobec tych, którzy kierują się "najciemniejszymi ideologiami terroru i nienawiści". Dodał, że gdy Izrael nadal atakowany jest na kilku frontach, a ataki te są kierowane i finansowane przez "irańską ośmiornicę nienawiści, chcemy razem stanąć zjednoczeni przeciwko temu". "Iran zagraża nie tylko Izraelowi, ale stabilizacji na całym świecie i państwa całego świata powinny współpracować, by to zahamować" – powiedział prezydent Izraela.

Marsz Żywych w Auschwitz
Marsz Żywych w Auschwitz
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: