Lubelska policja zatrzymała 46-letnią kobietę i jej dwóch synów. Rodzina jest podejrzana o porwanie i pobicie 16-letniej dziewczyny, z którą spotykał się młodszy z zatrzymanych mężczyzn.
Jak ustaliła policja, do pobicia 16-latki doszło w minionym tygodniu. Dziewczyna wsiadła do samochodu, w którym byli jej 17-letni chłopak, jego 22-letni brat oraz matka. Podczas jazdy para posprzeczała się. - W pewnej chwili chłopak zaatakował 16-latkę. Nastolatka została wywieziona do lasu, gdzie była bita. Później sprawcy odwieźli ją do domu – przekazała Ewa Czyż, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Zarzuty i areszt
Kilka dni później dziewczyna opowiedziała o wydarzeniach swojej matce. O sprawie została poinformowana policja.
Funkcjonariusze zatrzymali troje mieszkańców powiatu chełmskiego: 46-letnią kobietę i jej dwóch synów. Wszyscy usłyszeli zarzuty dotyczące pozbawienia wolności i pobicia.
Wobec całej trójki Sąd Rejonowy w Chełmie - przychylając się do wniosku policji i prokuratury - zastosował tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Chełmie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja